Radosław Mroczkowski, Sandecja Nowy Sącz:
Żartowałem sobie, że do trzech razy sztuka i udało się. Potrzebowaliśmy trzech spotkań „u siebie”, żeby w końcu wygrać. Początek tego spotkania był dla nas, ale nie potrafiliśmy wykorzystać przewagi. Później straciliśmy bramkę i w przerwie dużo rzeczy uporządkowaliśmy. W drugiej części meczu z naszej strony było więcej determinacji i więcej akcji z. Druga bramka Koleva była naprawdę „ligowa”, ekstraklasowa. Słowo jeszcze o warunkach – te nie były najlepsze – przy takiej temperaturze nie było polanej murawy i czuliśmy się jak na sztucznej murawie.
Maciej Skorża, Pogoń Szczecin:
Wiemy o tym, że stać nas na lepszą grę. Zawiedliśmy nie tylko, jeśli chodzi o wynik, ale również jeśli weźmiemy pod uwagę realizację założeń taktycznych. Mimo nie najlepszej gry, potrafiliśmy jednak stworzyć kilka okazji bramkowych – mam na myśli m.in. sytuację Kuby Piotrowskiego z końcówki pierwszej połowy. Gdyby zachował się lepiej, być może strzelilibyśmy drugiego gola i przywieźli jakąkolwiek zdobycz punktową z Niecieczy. Byliśmy słabsi, popełniliśmy sporo błędów w grze defensywnej w naszym polu karnym. Wysocy napastnicy gospodarzy sprawiali nam wiele problemów.
źródło: Pogoń Szczecin
EKSTRAKLASA w GOL24
Pod Ostrzałem GOL24
**WIĘCEJ odcinków
Pod Ostrzałem GOL24**
Wakacje gwiazd futbolu. Jak najlepsi piłkarze spędzali urlopy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?