Na szczęśliwy finał tego transferu kibice Kolejorza czekali od kilku tygodni. Łukasz Teodorczyk podpisał wprawdzie umowę z Lechem Poznań, ale do ostatniej chwili nie było wiadomo, czy zagra w niebieskiej koszulce już w rundzie wiosennej.
Od wtorkowego poranka wiemy też, że były piłkarz Polonii Warszawa zagra w Poznaniu z "10" na koszulce.
- Bardzo się cieszę, że dołączyłem do Lecha - powiedział Teodorczyk na powitanie. - Od pierwszego treningu chcę pokazać, że zasługuję na tę koszulkę. - Szkoda, że przed meczem z Ruchem nie zagrałem z kolegami żadnego sparingu, ale mogę powiedzieć, że solidnie trenowałem w okresie przygotowawczym i sądzę, że nie będzie większych problemów ze znalezieniem wspólnego języka na boisku.
Bardzo zadowolony z takiego obrotu sprawy jest trener Mariusz Rumak: - To był najwyższy czas, by sfinalizować ten transfer, został przecież niecały tydzień do ligi. Szkoda tylko, że nie uda się dziś przeprowadzić takiego treningu jaki sobie zaplanowaliśmy - powiedział podczas prezentacji. - Wiem jednak jak w tej chwili prezentuje się Łukasz, znam jego wyniki w meczach sparingowych, bo cały czas byliśmy w kontakcie. Mam nadzieję, że cel, który jest przed nami zrealizujemy - dodał szkoleniowiec Lecha.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
