Maaskant: Stworzyliśmy presję innym zespołom

Kasia Guzik
Trener Maaskant, był zadowolony, że mimo braku podstawowych graczy, Wisła, po niezłej grze w drugiej części spotkania, wygrała mecz z GKSem Bełchatów. Z kolei szkoleniowiec gości, Maciej Bartoszek, krytycznie odniósł się do czerwonej kartki, jaką ujrzał Wróbel.

Robert Maaskant (Wisła): W pierwszej połowie mogliśmy grać szybciej. Mimo, to stworzyliśmy sobie sytuacje bramkowe. W przerwie poprosiłem piłkarzy, żeby podkręcili tempo, zagrali szybciej, bardziej agresywnie w momencie posiadania piłki. Dobrze, że wygraliśmy, nie mogąc skorzystać z podstawowych, dobrych zawodników. Stworzyliśmy presję innym zespołom, bo teraz one muszą, a nie tylko mogą, wygrać, a to duża różnica. Wszyscy są zadowoleni, że dziś debiut zaliczył polski piłkarz – Daniel Brud. Jest on przyszłością polskiej piłki.

Maciej Bartoszek (GKS): Jeżeli chodzi o pierwszą połowę, to w pewnym momencie należało zrobić korektę w ustawieniu i po pewnych problemach końcówka była dobra. W drugiej połowie szybko stracona bramka, następnie czerwona kartka, dla mnie kontrowersyjna, sędzia się z nią pospieszył, spowodowały to, że Wisła poczuła wiatr w plecy i była coraz groźniejsza. Gratuluję moim zawodnikom, stworzyli mnóstwo sytuacji, ten mecz niekoniecznie musiał się skończyć dla nas porażką.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24