Małecki dla Ekstraklasa.net: Raczej nie podpisze nowego kontraktu

Kacper Reński
Patryk Małecki miał powody do nerwów podczas meczu z Zagłębiem
Patryk Małecki miał powody do nerwów podczas meczu z Zagłębiem Ryszard Kotowski
Nerwy szargały Patrykiem Małeckim w meczu z Zagłębiem Lubin. Rozerwał mu się but, dwa razy ustępował od wykonywania jedenastek. Po meczu był jednak... bardzo spokojny.

Czy nie uważasz tego zwycięstwa za wymęczone?
Grało się ciężko. Zagłębie zagrało przyzwoity mecz, jednak wydaje mi się, że z jego przebiegu byliśmy odrobinę lepsi. Gdybyśmy wykorzystali tego drugiego karnego, gra wyglądała by jeszcze spokojniej. Najważniejsze są trzy punkty.

Czy nie uważasz, że podeszliście do tego meczu z myślą, że w środę czeka was arcyważny mecz?
W każdym meczu wychodzimy po to aby wygrać. Może jednak było coś takiego w głowach chłopaków, że ważniejszy mecz jest w środę, jednak ja tego nie odczuwałem.

Wydaje mi się, że taka gra w środę nie wystarczy...
W środę będziemy bardziej skoncentrowani. Damy z siebie wszystko, bo każdy wie jaka jest stawka tego meczu.

Jak to było z tym karnym? To ty miałeś go strzelać?
Tak, to ja byłem wyznaczony do obydwu karnych. Przy pierwszym poprosił mnie Biton, powiedział, że czuję się na siłach. Drugiego karnego ja chciałem strzelać, Kirm zabrał piłkę. Szkoda, że nie strzelił, bo teraz to będzie na nim ciążyło. Ale jesteśmy drużyną. Musimy mu pomóc.

Widać było, że po karnym tak nie myślałeś. Byłeś wściekły.
To prawda - byłem wściekły, ale po meczu podszedłem do niego i powiedziałem, że nic się nie stało. Takie mecze bywają. Widać, że ciąży na nim presja. Bardzo chce strzelić bramkę.

Nie sądzisz, że ustalenia trenerskie powinno się szanować? Co by było jeżeli po tym karnym Zagłębie strzeliło na 1:1?
Tego nie chciałbym komentować, bo pewnie w szatni byłoby ostro. Możemy się tylko cieszyć, że trzy punkty zostały w Krakowie.

Pod koniec pierwszej połowy chyba miałeś jakieś problemy z butem?
Tak, rozerwał mi się but. Kaziu Moskal pożyczył mi swoje obuwie piłkarskie, o dwa numery większe. Dograłem w nich do przerwy.

To w meczu z APOELEM zagrasz w nowych butach. Może przyniosą jakąś bramkę?
No mam taką nadzieję. Będzie bramka!

Czy myśl o nowym kontrakcie nie zaprząta Ci głowy?
Z tego co wiem to rozmowy zostały zerwane. Gram dalej na starym kontrakcie i raczej nie podpisze nowego.

Rozmawiał w Krakowie Kacper Reński

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24