Mateusz Mianowany z Korony II Kielce opowiada o aspiracjach do awansu i rekordowej wygranej z Wisłą Sandomierz w RS Active 4. Lidze

Dorota Kułaga
Dorota Kułaga
Mateusz Mianowany zdobył 3 gole w barwach Korony II Kielce w meczu z Wisłą Sandomierz, wygranym przez zespół Marka Mierzwy aż 17:0. Były piłkarz KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski i ŁKS Łagów opowiada w programie GOL o aspiracjach do awansu o 3. Ligi i najwyższej wygranej w swojej karierze seniorskiej.

Mateusz Mianowany o wygranej Korony II Kielce z Wisłą Sandomierz 17:0 i planach awansu do 3. Ligi

Wygraliście aż 17:0 wyjazdowe spotkanie z Wisłą Sandomierz. Spodziewaliście się aż tak wysokiego zwycięstwa?
- Jechaliśmy do Sandomierza z zamiarem pokazania naszej siły. Na pewno podchodziliśmy z szacunkiem do przeciwnika i chcieliśmy zagrać na swoim poziomie. Przed meczem każdy przypisywał nam 3 punkty, ale trzeba było jeszcze wyjść na boisko i udowodnić swoją jakość. Cieszę się, że mecz się skończył tak okazałym wynikiem.

Aż czterech zawodników zdobyło hat-trick w tym spotkaniu, w tym Ty. W Twojej karierze to pierwszy hat-trick w seniorskiej piłce na tym poziomie?
- Zdecydowanie, to pierwszy taki przypadek. Nie jestem zawodnikiem, który strzela dużo goli. Bardzo mnie to cieszy i chcę jeszcze ciężej trenować, żeby pomagać zespołowi. Nie grałem nigdy w takim meczu, to moje najwyższe zwycięstwo w meczu o punkty.

Moravia wygrała z Wisłą 15:0. Mieliście taką sytuację, że motywowaliście się, żeby zdobywać kolejne bramki i pobić ten wynik?
- Mobilizowaliśmy się po każdej bramce. Chcieliśmy dokładać kolejne trafienia i utrzymywać tą piłkarską jakość i koncentrację na boisku.

Obecnie jesteście liderem RS Active 4 Ligi, ale AKS 1947 Busko-Zdrój ma tyle samo punktów, co wy. Jest jeszcze Klimontowianka, Neptun Końskie, Moravia. Ciekawa jest dla Ciebie ta rywalizacja o awans do 3 Ligi?
- Tak, bardzo ciekawa. Nie jesteśmy samodzielnym liderem, Busko ma tyle samo punktów, jest tam bardzo dobra drużyna. Mam tam kilku znajomych, z którymi miałem przyjemność grać i trenować. Widać tam rękę trenera Kołodziejczyka i będzie to bardzo trudny rywal w walce o awans. Na pewno fajnie, że te pozostałe zespoły w czubie tabeli są blisko, bo ta rywalizacja będzie ciekawsza.

Jesteś wychowankiem Alitu Ożarów. W tym klubie karierę zaczynało wielu ciekawych zawodników. Nie szukając daleko, można wymienić Tomasza Personę.
- Zdecydowanie, Tomek to mój bardzo dobry kolega i pozdrawiam go serdecznie. Jest też Kuba Kapsa, który był w Lechu Poznań, Hubert Tomalski, który w barwach Puszczy Niepołomice zagrał na Suzuki Arenie w meczu z Koroną Kielce. Z Ożarowa pochodzi też Jakub Górski, więc jest tam taka mała kopalnia talentów i fajnie by było, jakby kolejni chłopcy się tam pojawiali.

Grałeś w kilku klubach w województwie świętokrzyskim - KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski, Granacie Skarżysko-Kamienna, ŁKS Łagów. Który z tych klubów wspominasz ze szczególnym sentymentem?
- Na pewno każdy z tych pobytów miło wspominam. Z Granatem wygraliśmy ligę, ale odpadliśmy po barażach. W Ostrowcu była fajna atmosfera, większość zawodników pochodziła z tamtych okolic i miało to swój urok. Szkoda, że z Łagowem nie mogliśmy do końca powalczyć o ten awans. Mieliśmy dużo jakości i uważam, że mogło się to potoczyć po naszej myśli. Po każdym z tych zespołów zostały jakieś znajomości i cenne doświadczenie. Cieszę się, że mogłem grać w tych drużynach.

Teraz jesteś zawodnikiem Korony II Kielce, więc cel jest jeden - awans. Trener Marek Mierzwa mówi, że jesteś mózgiem tej drużyny.
Nie ma co ukrywać, że chcemy wrócić do 3. ligi. Będzie to dobra droga dla młodych chłopaków, którzy będą zbierać doświadczenie na wyższym poziomie seniorskim. Dla nas każdy inny rezultat będzie rozczarowaniem. Cieszę się, że trener ma o mnie takie zdanie. Staram się pomagać młodszym chłopakom i całemu zespołowi, żebyśmy osiągnęli zakładany cel.

Cała rozmowa w Magazynie GOL

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Mateusz Mianowany z Korony II Kielce opowiada o aspiracjach do awansu i rekordowej wygranej z Wisłą Sandomierz w RS Active 4. Lidze - Echo Dnia Świętokrzyskie

Wróć na gol24.pl Gol 24