Mecz Korona Kielce - Termalica Nieciecza ONLINE. Gdzie oglądać w telewizji? TRANSMISJA TV NA ŻYWO

Korona to specyficzny klub. Co rok, przed rozpoczęciem sezonu wielu ludzi interesujących się piłką w naszym kraju obwieszcza wszem i wobec, że tym razem nie ma już innej opcji i musi spaść z Ekstraklasy. Co roku jednak ta gra każdemu na nosie i wychodzi z opresji, ale na początku obecnych rozgrywek już nie jest tak kolorowo. Zespół, który na co dzień prowadzi Gino Lettieri, w pierwszych sześciu spotkaniach zgromadził zaledwie pięć punktów i daleko mu do piątego miejsca, które zajął na koniec rozgrywek 16/17.

Identycznie, jeśli chodzi o dorobek punktowy, ma się sprawa z Bruk-Betem. Zespół Mariusza Rumaka co prawda potrafił już w tym sezonie zaskoczyć wszystkich i pokonać przed własną publicznością Legię Warszawa, ale poza tym delikatnie mówiąc nie zachwyca. Nie pozostawia po sobie dobrego wrażenia, jak robią to często kielczanie, ale ci przekonują się na własnej skórze, iż za wrażenia artystyczne nikt nie przyznaje dodatkowych oczek. Jeśli Nieciecza dziś zwycięży, to odskoczy od strefy spadkowej i sprawi, iż problemy koroniarzy będą jeszcze większe. A że potrafi wygrywać w Kielcach, to już pokazywała.

W ostatniej kolejce Korona momentami grała całkiem ładnie z Piastem Gliwice w pierwszej połowie, ale w drugiej zgasła zupełnie i nie wyciągnęła z tego spotkania choćby jednego punktu. Z Jagiellonią wcześniej miała jeszcze więcej pecha, a wicemistrzowie Polski zwyciężyli po samobóju Kallaste w ostatnich minutach. Żółto-czerwoni wierzą jednak, iż zła passa musi się wreszcie skończyć. - Po każdej porażce trzeba szukać czynników, które na nią wpłynęły. Wydaje mi się, że my teraz wyciągnęliśmy wnioski i zrobiliśmy na treningach wszystko, aby w sobotę wygrać. Musimy trochę dojrzeć w grze. Mogę mówić o młodym zespole, jest też wielu zawodników dopiero wchodzących do Ekstraklasy i ją poznających – mówił przed tym meczem Bartosz Rymaniak, który wyrósł na prawdziwego lidera swojej ekipy (za korona-kielce.pl).

Spotkanie to będzie na pewno bardzo ważne dla Vlastimira Jovanovicia. Bośniak spędził kilka ładnych lat w Kielcach, tutaj wyrobił sobie solidną ekstraklasową markę, ale od jakiegoś czasu reprezentuje już barwy Bruk-Betu. - To już dla mnie historia, oczywiście bardzo miła. Jak wejdę na stadion to wrócą wspomnienia, ale potem będzie już liczył się tylko mecz. Zamierzamy pokazać się z jak najlepszej strony i podobnie jak w ubiegłym sezonie wygrać. Mamy na to szansę – powiedział na temat podróży sentymentalnej „Jova” (za Interia.pl).

Korona: Dani Abalo i Radek Dejmek (kontuzje)
Bruk-Bet: Bartłomiej Smuczyński, Roman Gergel, Przemysław Szarek

Sędzia: Piotr Lasyk (Bytom) – w tym sezonie poprowadził łącznie pięć meczów, w których pokazał 17 żółtych kartek i podyktował cztery rzuty karne. Nie sędziował ani razu w spotkaniu Korony i ani razu w spotkaniu Bruk-Betu.

Korona Kielce
Piast Gliwice – Korona 2:0 (Ekstraklasa, 19.08.2017)
Korona – Jagiellonia Białystok (Ekstraklasa, 13.08.2017)
Zagłębie Sosnowiec – Korona 1:2 (Puchar Polski, 10.08.2017)

Bruk-Bet Termalica Nieciecza
Bruk-Bet – Lech Poznań 1:3 (Ekstraklasa, 20.08.2017)
Śląsk Wrocław – Bruk-Bet 1:1 (Ekstraklasa, 15.08.2017)
Siarka Tarnobrzeg – Bruk-Bet 1:4 (Puchar Polski, 08.08.2017)

Bruk-Bet – Korona 0:2 (Ekstraklasa, 22.05.2017)
Korona – Bruk-Bet 0:1 (Ekstraklasa, 22.04.2017)
Bruk-Bet – Korona 1:3 (05.11.2016)

Transmisję na żywo przeprowadzi stacja Canal+ Sport. W internecie mecz dostępny w aplikacji Canal+ Sport Online, za granicą na Dailymotion. Komentują Robert Skrzyński i Grzegorz Mielcarski. Pierwszy gwizdek o 15:30. Relacja LIVE w GOL24.pl

EKSTRAKLASA w GOL24

Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy

Oto młodzi, którzy w przyszłości podbiją piłkarski świat [TOP 10]