Mecz Sampdorii z Milanem starciem trenerskich osobowości

Naprzeciw siebie staną dwa zespoły, które aspirują do gry w europejskich pucharach. Celem Milanu jest oczywiście powrót do Ligi Mistrzów, jednak na dzień dzisiejszy bliżej tego są... piłkarze Sampdorii. Jest to ogromna niespodzianka, bowiem niewielu typowało ekipę z Genui na rewelację rozgrywek. Świetna forma gospodarzy jest efektem ciężkiej pracy jednego z najwybitniejszych piłkarzy w historii Serie A - Sinisy Mihajlovica. Jego oponentem będzie dziś Filippo Inzaghi, z którym wielokrotnie spotykał się na boisku, między innymi w derbach Mediolanu. Twardy serbski obrońca był przekleństwem napastników, jednak dziś Pippo może mu się odwdzięczyć za boiskowe przepychanki przerywając znakomitą serię prowadzonego przez niego zespołu.

Sampdoria, gra w obecnych rozgrywkach fantastycznie. Na własnym obiekcie zdobyła 13 na 15 możliwych punktów i nie zamierza na tym poprzestać. Tym razem jednak przyjdzie im zmierzyć się z jednym z dwóch zespołów, które na wyjeździe jeszcze nie przegrały. Trzy remisy i dwa zwycięstwa dają Rossonerim 9 oczek zdobytych na stadionach rywali, co jest trzecim najlepszym wynikiem w lidze. Dodatkowym plusem przemawiającym na korzyść Milanu jest również fakt, że w Genui nie przegrali meczu od czterech lat. Ostatnia porażka Il Diavolo w meczu przeciwko Sampdorii miała miejsce dwa lata temu na San Siro. Wówczas na początku rozgrywek goście ograli Milan 1:0. Od tego czasu pozostają niepokonani, co będzie z pewnością ważnym atutem podnoszącym morale zespołu.

Starcie obydwu drużyn będzie mocno okrojone kadrowo. W zespole Sampdorii zabraknie dziś Palombo, Silvestre, Viviano i Romagnolego. Z kolei po stronie Rossonerich nie zobaczymy Montolivo, Alexa, Abate i Hondy.

Przewidywane składy:

Sampdoria: Romero - De Silvestri, Gastaldello, Cacciatore, Regini, Soriano, Obiang, Duncan, Gabbiadini, Okaka, Eder.

Milan: Lopez - Bonera, Rami, Mexes, De Sciglio, Poli, De Jong, Muntari, Bonaventura, Torres, Menez