Michał Probierz przed meczem Cracovii z Wisłą Płock: Wdowiak? Stawiamy na takich, którzy wiążą przyszłość z klubem

Jacek Czaplewski
Jacek Czaplewski
Cracovia
PKO Ekstraklasa. W 11. kolejce Cracovię czeka wyjazd do Wisły Płock. - Mamy dużo problemów kadrowych, ale sztab medyczny robi wszystko, żeby piłkarzy postawić na nogi - mówi trener Michał Probierz. Ponownie z powodu urazu nie wystąpi Marcos Alvarez. Niemiec wypada do końca rundy.

Po meczu z Legią Probierz wdał się z kibicami Cracovii w dość osobliwą dyskusję. Na Twitterze pisał, że tylko "nap... w klub", zamiast spojrzeć obiektywnie np. na sprawę Mateusza Wdowiaka. Dziennikarze dopytywali dziś na konferencji czy trener aby nie przesadził z komentarzami. - Chciałbym, żeby dziennikarze też nas czasem bronili. Fajnie jest obrażać, można się nawet pośmiać, ale to jest fajne, jak się patrzy z boku. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia - wyjawił Probierz.

Mateusz Wdowiak złożył wniosek o rozwiązanie kontraktu z Cracovią. Co na to trener i zarazem wiceprezes, który przesunął go wcześniej do rezerw? - To jest pytanie do niego. Ja zrobiłem wystarczająco dużo, żeby został. My w Cracovii stawiamy na takich, którzy wiążą z nami przyszłość.

Trener Cracovii wspomniał o zmarłym Diego Maradonie. - Możemy się cieszyć, że widzieliśmy za życia Messiego, Ronaldo czy właśnie Maradonę. To wybitne jednostki. Można tylko żałować, że Maradona w taki sposób zmarł.

- Spodziewam się mobilizacji w Wiśle Płock. To zespół zorganizowany, ma swój potencjał. Specyfika grania w Płocku jest bardzo duża, tym bardziej teraz kiedy nie ma trybun z trzech stron - powiedział Probierz.

- Każdy chciałby stawiać na wychowanków. Czasy jednak się zmieniły. Są może dwa, trzy kluby, które na tym bazują. Wynika to albo ze świetnej bazy, akademii albo z braku pieniędzy. My wychowanków mamy bardzo dużo, wprowadzamy ich.

Probierz przyznał, że Rivaldinho najciężej przeszedł koronawirusa w Cracovii. - Ten sezon jest tak zwariowany, że trzeba sporo cierpliwości, żeby takich zawodników ponownie wprowadzać do składu.

Fascynował i irytował, jedni go kochali, inni nienawidzili. Nie sposób było przejść obojętnie obok zmarłego 25 listopada Diego Maradony. Trudno opowiedzieć historię najlepszego - być może - piłkarza w historii za pomocą słów, a co dopiero obrazów, ale...Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Diego Maradona nie żyje. Jaki był za życia... Zobacz obrazki...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gol24.pl Gol 24