MKS Kluczbork - Elana Toruń 2:1 (zdjęcia)

Monika Wieja-Baczyńska
MKS Kluczbork- Elana Toruń
MKS Kluczbork- Elana Toruń Monika Wieja-Baczyńska
Spadkowicz z I ligi, MKS Kluczbork odniósł pierwsze zwycięstwo w tym sezonie, pokonując u siebie Elanę Toruń 2:1. Zobacz galerię zdjęć ze spotkania.

Mecz MKS Kluczbork- Elana Toruń rozpoczął sie od mocnego uderzenia gospodarzy. Już w 3. minucie po podaniu Ulatowskiego z prawej strony na bramkę gości strzelił Patryk Tuszyński i było 1:0 dla gospodarzy. Gospodarze coraz śmielej i częściej atakowali bramkę Elany strzeżoną przez Przemysława Kryszaka. W 12. minucie po indywidualnej akcji Deja-Niziolek MKS był bliski strzelenia drugiej bramki. Gra toczyła się w środku pola, goście groźnie kontratakowali lecz ofiarna gra w obronie gospodarzy pozwalała na skuteczne przerywanie kontrataków gości już na przedpolu pola karnego.

W 33. minucie po przejęciu piłki przez zawodników z Kluczborka do podania doszedł Kamil Nitkiewicz i ze skraju pola karnego zdobył bramkę na 2:0 dla MKS Kluczbork. Nitkiewicz wprowadził w euforię kibiców, którzy skandowali jego nazwisko.

Do końca pierwszej połowy MKS kontrolował przebieg spotkania groźnie atakując i konsekwentnie przerywając próby zdobycia bramki przez zawodników z Torunia.

Po zmianie stron zawodnicy Elany śmielej zaatakowali, co pozwoliło na oddanie celnego strzału na bramkę Abramowicza, lecz ten strzał nie sprawił golkiperowi gospodarzy sporo trudu. W odpowiedzi gospodarze stworzyli okazję bramkową. Piłkę podawał Nitkiewicz, strzelał Deja, lecz piłka została zablokowana. Ten sam zawodnik dobijał piłkę, ale golkiper gości zdołał ją sparować na rzut rożny. MKS atakował, lecz bardzo dobrze spisywał się bramkarz Elany, Przemysław Kryszak, który raz po raz łapał bądź piąstkował strzały i dośrodkowania zawodników z Kluczborka.

Końcówka drugiej połowy była bardzo ostra, brzydka i kontrowersyjna. Wszystko za sprawą arbitra głównego, pana Tomasza Krawczyka z Łodzi, który chwilami nie potrafił zapanować nad ostro grającymi zawodnikami, sprawiając wrażenie jakby nie wiedział co się dzieje.

Do regulaminowego czasu gry sędzia doliczył 5 minut. Był to okres przewagi gości z Torunia, którzy za wszelką cenę chcieli zdobyć gola. W 95. minucie w polu karnym MKS Kluczbork sfaulowany został zawodnik z Torunia i sędzia wskazał wapno. Jedenastkę pewnie na bramkę zamienił Paweł Mądrzejewski.

MKS Kluczbork- Elana Toruń 2:1

BRAMKI:
1:0 Tuszyński Patryk 3', 2:0 Nitkiewicz Kamil 33', 2:1 Mądrzejewski Paweł 90' (k.)

ŻÓŁTE KARTKI; Niziołek; Glanowski; Ulatowski; Fryzowicz - Kryszak; Więckowski; Mikołajczak

MKS: Abramowicz; Niziołek; Tuszyński; Orłowicz; Glanowski; Ganowicz; Wilusz; Deja (Łęchota); Nitkiewicz (Fryzowicz); Pajączkowski; Ulatowski (Luiz Galdiano)

ELANA: Kryszak; Więckowski; Sędziak(Młodzieniak); Czarnecki; Wróbel; Mikołajczak(Nowasielski); Sobolewski; Grudzień(Kelechi); Lewandowski; Bartkiewicz; Kikowski (Mądrzejewski).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24