Młodzi lechici błyszczą w reprezentacji. A w Ekstraklasie jeszcze nie zadebiutowali

Wojciech Maćczak
Karol Linetty i Tomasz Kędziora są podstawowymi zawodnikami reprezentacji Polski U-19, prowadzonej przez Janusza Białka. Aktualnie biało-czerwoni rozgrywają kolejne mecze eliminacji Mistrzostw Europy w swojej kategorii wiekowej, a młodzi gracze „Kolejorza” są ważnymi elementami drużyny. W klubie jednak wciąż czekają na swoją szansę.

W pierwszym spotkaniu turnieju eliminacyjnego Polacy pokonali San Marino 2:0, a drugą bramkę z rzutu karnego zdobył Tomasz Kędziora. 18-letni zawodnik jest kapitanem drużyny trenera Białka, podobną rolę pełnił w zeszłym sezonie w zespole juniorów starszych Lecha, z którym sięgnął po wicemistrzostwo Polski. W kadrze jest podstawowym środkowym obrońcą, mimo że jego nominalna pozycja to prawa strona defensywy. Dziwi to trenera poznaniaków Mariusza Rumaka, który twierdzi, że zawodnik traci przez takie ustawienie część walorów, które mógłby zaprezentować na boku.

We wtorkowym spotkaniu z San Marino Kędziora przebywał na boisku przez 90 minut, tak samo było dwa dni później w spotkaniu z Maltą (5:0). W pełnym wymiarze czasowym w obu meczach zagrał również Karol Linetty – rok młodszy od Tomasza środkowy pomocnik, włączony latem do pierwszego zespołu. To bardzo dobry materiał na kreatywnego rozgrywającego, jakiego w Poznaniu brakuje po odejściu Semira Stilicia.

Obaj młodzi gracze mogą na razie udowadniać swoją wartość tylko w meczach reprezentacji i na treningach. Nie zdołali jeszcze zadebiutować w Ekstraklasie, a Linetty póki co nie łapie się na ławkę rezerwowych. Ostatnio dostali szansę w spotkaniu towarzyskim z Hamburger SV i wypadli dobrze, pokazując, że są gotowi na grę na najwyższym szczeblu. Trener Rumak mówił nawet, że w spotkaniu z Piastem Gliwice chciałby dać im szansę, tyle że pojawiło się jedno „ale” – zawodnicy wyjechali na zgrupowanie kadry.

- Występ na boisku z orłem na piersi powinien być celem, który powinien przyświecać każdemu zawodnikowi z Polski i za każdym razem, gdy ma taką możliwość, powinien grać w reprezentacji. Natomiast pozostaje inna kwestia – dlaczego zostali powołani tak szybko, skoro termin UEFA jest po tej kolejce Ekstraklasy. Te długie zgrupowania nie służą przygotowaniu do rywalizacji o miejsce w składzie – mówił szkoleniowiec Lecha przed spotkaniem z Piastem.

Rumak dodał, że chętnie dałby młodym zawodnikom szansę gry, ale nie ma takiej możliwości. – W jaki sposób oni mają walczyć o pierwszy skład, skoro ich nie ma? Takie momenty, jak teraz mogłyby zbliżyć na przykład Tomka Kędziorę do wyjściowej jedenastki, podobnie zresztą Karola Linettiego, bo obaj dobrze zaprezentowali się z HSV. Generalnie uważam, że w reprezentacji powinni występować jak najczęściej, ale powinno być to symbiotyczne z grą w klubie – stwierdził.

Czy to nie jest błąd? W Polsce przyjęło się, że zawodnik 17-18 letni jest jeszcze młody i ma czas. Spójrzmy chociażby na kadrę trenera Białka – z zawodników grających tam pewne miejsce w Ekstraklasie ma tylko Mariusz Stępiński z Widzewa, natomiast większość zawodników nie zdołała jeszcze zadebiutować na najwyższym szczeblu. W kadrze był jeszcze Arkadiusz Milik, ale on przeskoczył do drużyny Waldemara Fornalika i zamiast grać z rówieśnikami, będzie miał szansę postraszyć Joe Harta w meczu z Anglią.

I właśnie przykład napastnika Górnika Zabrze pokazuje, że warto stawiać na młodych graczy. Zarówno Linetty, jak i Kędziora zasługują na szansę i nie powinni dłużej czekać na swoją szansę. Tylko regularna gra na coraz wyższym poziomie może sprawić, że będą podnosić swoje umiejętności i systematycznie się rozwijać. Trener Mariusz Rumak stawiać na młodzież z pewnością się nie boi, przecież z młodymi zawodnikami przepracował w Poznaniu 10 lat. Liczymy na to, że jego zapowiedzi nie okażą się czczym gadaniem i jeżeli będzie miał taką możliwość, da szansę obu młodym zawodnikom. Przykłady Mateusza Możdżenia i Marcina Kamińskiego pokazują, że warto.

Lech Poznań

LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24