- Zdajemy sobie sprawę, że czeka nas bardzo ciężki mecz. Jesteśmy przygotowani na ciężką walkę, wiemy, że oczekiwania wobec drużyny są spore. Cieszymy się z tego, bo to tylko jest dla nas pozytywny bodziec do ciężkiej pracy na każdym treningu. Dobrze, że ten mecz jest już jutro, bo mamy okazję do zmazania plamy po poprzednim spotkaniu. Wiemy, co nie funkcjonowało dobrze w ostatnim meczu, przeanalizowaliśmy nasze błędy, ale tez wiemy, nad czym trzeba się skupić, aby w tym spotkaniu jutrzejszym to wszystko wychodziło nam lepiej, abyśmy zaprezentowali się z dobrej strony i zgarnęli trzy punkty - mówił Modelski.
Prawy obrońca Jagiellonii, który praktycznie całą jesień dochodził do siebie po poważnym urazie stawu skokowego i wiosną wrócił do składu pierwszej drużyny żółto-czerwonych, jest zdania, że jeśli on i jego koledzy zrealizują założenia taktyczne, to białostoccy kibice powinni w piątek cieszyć się z trzech punktów.
- Przede wszystkim koncentrujemy się na sobie. Wierzę, że jeżeli zrealizujemy założenia trenera na ten mecz i będziemy w stanie to zaprezentować po solidnym okresie przygotowawczym, to powinno to zaprocentować wygranym meczem. Podbeskidzie zapewne przyjedzie tu, by ustawić się na kontrataki. Bielszczanie mają szybkich zawodników, którzy umieją z przodu wykorzystać te atuty, ale my wiemy, jak temu zapobiec. Przede wszystkim będzie to mecz walki, ale nie zapominamy, że jesteśmy drużyną, która lubi grać piłką, która to potrafi robić i będziemy chcieli wykorzystać swoje atuty - zapewnił były gracz West Hamu United czy GKS Bełchatów.
ZOBACZ TAKŻE:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
