Mroczkowski: Do poprawy było naprawdę sporo

Daniel Kawczyński
Trener Widzewa Łódź Radosław Mroczkowski, nie jest zbyt zadowolony z postawy podopiecznych w ostatnich kolejkach. - Gdy zdobywamy kontaktową bramkę i możemy jeszcze odrobić straty, popełniamy katastrofalne błędy w defensywie. Tu leży problem, który trzeba rozwiązać i wyeliminować - mówi.

Na skorygowanie wszelkich nieprawidłowości miał dwa tygodnie. - Do dogrania było naprawdę sporo. Myślę, że powinno być lepiej, niż po ostatniej przerwie. Efekty zobaczymy w sobotę - twierdzi. Po czy dodaje dodaje: - Czujemy niedosyt, bo chcielibyśmy osiągać lepsze wyniki w meczach, które przegraliśmy.

W sobotę jego podopieczni staną w szranki rywalizacji z Piastem Gliwice. - Oglądaliśmy mecze Piasta i wcale nie grał źle. Z Lechem prezentował podobnie jak my z Polonią. Stwarzał klarowne sytuacje, lecz mimo to przegrał. Gra fajnie w piłkę, zwłaszcza w ofensywie. Po awansie wymienił kadrę i uzupełnił ją. Jak na beniaminka funkcjonuje bardzo dobrze. Nawet możemy trochę pozazdrościć – chwali dzisiejszego przeciwnika. -Jednak mój zespół nie jest gorszy. Możemy spokojnie z nim rywalizować – dodaje.

Największy problem Widzewa leży wśród napastników. Aleksandr Lebedev i Mehdi Ben Dhifallah nie są snajperami z prawdziwego zdarzenia i nie wnoszą zbyt wiele do ofensywnej gry zespołu. Za to na ławce rezerwowych do występów od pierwszych minut palą się Mariusz Stępiński i Mariusz Rybicki. Gdy tylko pojawiają się na murawie natychmiast ożywiają postawę całej drużyny i dochodzą do sytuacji strzeleckich. Jednak póki co trener Mroczkowski nie daje im szans na wykazanie od pierwszego gwizdka. Czy z Piastem może być inaczej?

- Nie wykluczam takiej opcji. Cały czas powtarzam im, że muszą być cierpliwi, bo szansa kiedyś przyjdzie. Wtedy będą mieli los w swoich rękach. Wszystko jednak musi znaleźć potwierdzenie na treningach - zakończył Mroczkowski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24