Latem w Kielcach działo się sporo. Planowana zmiana trenera nie tylko odmieniła sztab szkoleniowy, ale i cały zespół. Wielu zawodników odeszło, kolejni pojawili się w szatni Korony. Ilość oraz jakość transferów przyniosła sporo kontrowersji, jednak z zamknięciem okna transferowego wydawało się, że w ekipie Gino Lettieriego nachodzi stabilizacja. Efektowna gra, przyzwoity dorobek punktowy… Właśnie wtedy media obiegła wieść o odejściu Jakuba Mrozika. Na początku września pomocnik rozstał się z klubem za porozumieniem stron.
Krok przez wielu niezauważony (wszak 24-latek nie odgrywał w Koronie pierwszych skrzypiec), dla innych nieco zaskakujący. Pomocnik nie zalazł specjalnie za skórę Gino Lettieriemu, a i w Kielcach nie zabawił zbyt długo. Do klubu z Lotto Ekstraklasy trafił zaledwie pół roku wcześniej. Ściągnięty z Chojniczanki przez doskonale znającego go oraz jego możliwości Macieja Bartoszka. Wcześniej współpracowali razem w Chojnicach, gdzie Jakub Mrozik zrobił na trenerze na tyle dobre wrażenie, że ten zdecydował się zabrać go do najwyższej klasy rozgrywkowej.
Mecz Jagiellonia Białystok - Lech Poznań na żywo w TV i ONLINE. Transmisja i STREAM LIVE
Na debiut nie czekał długo. Maciej Bartoszek wypuścił go do boju już w pierwszym możliwym ligowym meczu. Ostatecznie wiosną sezonu 2016/2017 z jego usług skorzystał dziewięć razy, w innych spotkaniach trzymając go na ławce rezerwowych. Jakub Mrozik nie miał najmniejszych problemów ze złapaniem się do meczowej osiemnastki, znajdując duże uznanie w oczach trenera. Sytuacja pogorszyła się dopiero wraz ze zmianą szkoleniowca. Gino Lettieri tak przychylny pomocnikowi już nie był. I tak jak w lipcu zabierał go jeszcze do meczowych osiemnastek, pozwalając oglądać mecze z ławki rezerwowych, tak od sierpnia próżno było szukać nazwiska Mrozika w meczowych protokołach. Ta sytuacja nie mogła się podobać 24-latkowi, który z początkiem września rozwiązał za porozumieniem stron kontrakt z Koroną.
Od tej pory pozostawał bez pracodawcy. Głośniej mówiło się jedynie o zainteresowaniu nim ze strony trzecioligowej Resovii, lecz na dobrą sprawę ciężko było przewidzieć dokąd trafi. Zmieniło się to dopiero po objęciu przez Macieja Bartoszka sterów w Bruk-Bet Termalice. Szkoleniowiec ponownie wyciągnął dłoń do swego podopiecznego i po raz drugi w ciągu jakichś dziesięciu miesięcy zaprosił go do swej drużyny. W sobotę Mrozik wystąpił w sparingowym spotkaniu Słoni z Wisłą Kraków, natomiast już w środę został oficjalnie zaprezentowany jako piłkarz klubu z Niecieczy.
Legia Warszawa - Lechia Gdańsk NA ŻYWO, LIVE, STREAM. Gdzie obejrzeć Legia - Lechia w telewizji?
Tutaj ma sporą szansę zwiększyć swój dorobek meczów rozegranych w Lotto Ekstraklasie. Bruk-Bet nie radzi sobie w obecnym sezonie najlepiej, wobec czego trener Bartoszek z pewnością gotów dokonać roszad w składzie. Po jedenastu kolejkach Słonie mają na swym koncie zaledwie osiem punktów, co daje im czternastą pozycję w tabeli. Czy Jakub Mrozik zadebiutuje już w sobotę? Podopieczni Macieja Bartoszka zmierzą się z gdyńską Arka.
Dla 24-letniego pomocnika to okazja do rozegrania swego 12 meczu na najwyższym polskim poziomie rozgrywkowym. Debiutował w nim jesienią 2014 roku w barwach Cracovii, później długo występował natomiast w 1. lidze w Chojniczance, gdzie spotkał właśnie Macieja Bartoszka. Bruk-Bet będzie jego piątym klubem w dorosłej karierze, trzecim prowadzonym przez tego szkoleniowca. Jak tym razem ułoży się ich współpraca?
#TOPSportowy24- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
Legia Warszawa Lechia Gdańsk na żywo w TV i ONLINE. Transmisja i STREAM LIVE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
