Reprezentacja Holandii jedzie do Brazylii by walczyć o medal - tak przynajmniej zapewniają piłkarze i kibice Pomarańczowych. Selekcjoner ma jednak swoje obawy co do zestawienia zespołu. Van Gaal w ostatecznej fazie przygotowań do turnieju nie był skłonny do zmian i w ostatnich dziesięciu spotkaniach wypróbował łącznie tylko 39 zawodników. Po odpadnięciu z kadry wspomnianych już wcześniej van der Vaarta, Strootmana i van der Wiela problemem okazał się być brak piłkarzy na odpowiednim poziomie.
Po przymusowej zmianie formacji Van Gaal preferuje ustawienie 5-3-2, ale w ostatnim meczu z Walią, Holendrzy wyszli klasycznym 4-4-2. Trener już zapowiedział, że w meczu z Hiszpanią Holandia zagra z pięcioma obrońcami.
Bramkarz:
Przed długi czas toczyła się rywalizacja o rękawice numer jeden w kadrze Holandii. Niewątpliwie największym zaskoczeniem było odpadnięcie z walki o bluzę z numerem jeden jeszcze w przedbiegach odpadł Maarten Stekelenburga, który cztery lata temu był nie tylko silnym punktem "Oranje", ale także jednym z wyróżniających się golkiperów tamtego turnieju. Jednakże słabe występy najpierw w Romie, a później Fulham sprawiły, że 31-latek nie pojedzie do Brazylii. Van Gaal musiał zatem wybierać spośród trzech innych bramkarzy, a starciu golkipera Swansea - Michela Vorma z bramkarzem Ajaxu - Jesperem Cillessenem z boku przyglądał się Tim Krul. Ostatecznie rywalizację o miejsce między słupkami zasłużenie wygrał Cillessen.
Obrońcy:
Jeśli problemy z którąś z formacji spędzają van Gaalowi sen z powiek, jest to niewątpliwie defensywa. Na poprzednim turnieju, podczas którego Holendrzy sięgnęli po wicemistrzostwo świata linię obrony tworzyli klasowi i przede wszystkim doświadczeni zawodnicy, tacy jak Giovanni van Bronckhorst, Mark van Bommel i Andre Ooijer, którzy byli wspomagani przez utalentowaną młodzież, wówczas Gregory'ego van der Wiela. Na tegorocznych mistrzostwach każdego z wyżej wymienionych graczy zabraknie - trzech pierwszych z uwagi na zaawansowany wiek zakończyło piłkarskie kariery, z kolei gracz PSG nie jedzie na mundial z powodu kontuzji. Trener van Gaal został zatem siłą rzeczy zmuszony do tego, by przetestować kilku nowych defensorów, a wśród nich łącznie znalazło się ponad dwanaście nazwisk.
Tutaj selekcjoner "Pomarańczowych" postawił przede wszystkim na zawodników Feyenoordu Rotterdam, których jest aż czterech. Patrząc jednak na liczby, największe szanse na grę w linii defensywy ma Ron Vlaar. W trakcie przygotowań do brazylijskich mistrzostw zawodnika Aston Villi tylko raz zabrakło w pierwszym składzie "Oranje". Ośmiokrotnie od pierwszej minuty grał teżDaryl Janmaat, 24-letni boczny obrońca Fayenoordu. Podobną ilość występów w podstawowej jedenastce ma na swoim koncie jego klubowy kolega - Bruno Martins Indi. Obok Indiego i Vlaara na środku defensywy miejsce powinien mieć wielki talent holenderskiej piłki - kapitan Fayenoordu, Stefan de Vrij. Ostatnim zawodnikiem w składzie będzie Daley Blind, syn słynnego Dannego Blinda byłego zawodnika Ajaxu Amsterdam. Daley również gra na co dzień w ekipie z Amsterdamu, a u van Gaala grał dziewięć razy - siedem jako obrońca i dwa jako defensywny pomocnik.
Pomocnicy:
W środku pola van Gaal nie będzie mógł skorzystać z usług swoich najlepszych piłkarzy, bowiem urazy wyeliminowały z gry Kevina Strootmana i Rafaela van der Vaarat. W pierwszej jedenastce znajdzie się więc miejsce dla trzech z siedmiu powołanych graczy środka pola. Pewniakiem do gry wydaje się być Wesley Sneijder. Lider "Pomarańczowych" rozegrał najwięcej spotkań spośród pomocników, sześciokrotnie zaczynając je w pierwszym składzie. To dzięki jego świetnej grze cztery lata temu Holendrzy zaszli tak wysoko i tylko fatalny spadek formy przyspawałby zawodnika Galatasaray do ławki. Za lekko wysuniętym Sneijderem zagra dwójka zawodników odpowiedzialnych za odbiór piłki i rozegranie jej w środkowej strefie. Według nas będą to Jonathan de Guzman ze Swansea, który tylko raz zagrał od pierwszej minuty, ale czterokrotnie wchodził na boisko jako zmiennik, oraz Nigel De Jong, który zbiera dobre recenzje po całkiem udanym w jego wykonaniu sezonie w Milanie. O ile występ piłkarza Rossonerich nie budzi wątpliwości, o tyle nie wiadomo czy de Guzman będzie w stanie zagrać w pełnym wymiarze czasowym, bowiem jeszcze do niedawna zmagał się z urazem. W przypadku kontuzji któregoś z tych piłkarzy van Gaal ma w zapasie do dyspozycji Jordiego Clasie - nazywanego nowym Paulem Scholsem zawodnika Fayenoordu, oraz wspomnianego wcześniej Blinda, który nadaje się do gry na pozycji defensywnego pomocnika. Alternatywą dla Sneijdera wydają się być z kolei Georgino Wijnaldum lub napastnik grający również na pozycji ofensywnego pomocnika - Memphis Depay.
Napastnicy:
To zdecydowanie najsilniejsza formacja "Oranje", której kontuzje nie zdziesiątkowały. W ataku reprezentacji Holandii zagra na pewno Robin van Persie - najlepszy strzelec eliminacji. Jego partnerem powinien być Arjen Robben, błyskotliwy skrzydłowy, który w kadrze pełni funkcję drugiego napastnika. Jeśli Robben zostanie przesunięty do drugiej linii, jego miejsce może zająć ktoś z dwójki Klaas-Jan Huntelaar - Jermain Lens. Patrząc na statystyki, u van Gaala częściej gra Lens, więc to on zdaje się być naturalnym zastępcą zawodnika Bayernu Monachium. Ostatni Lens dobrze zaprezentował się przed mistrzostwami strzelając ładną bramkę w meczu z Walią.
[img]http://www.footballuser.com/formations/2014/06/1012839_Holland.jpg
Przeczytaj inne teksty tego autora :
Przypomnienie sukcesów Holendrów na mundialach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
