Jeśli poprosimy kogoś o wymienienie kilku australijskich piłkarzy to zapewne bardzo szybko usłyszymy takie nazwiska jak: Harry Kewell, Brett Emerton, Lucas Neill, Mark Bresciano, Tim Cahill, Mark Schwarzer. I wszystko byłoby wspaniale, gdyby nie fakt, że tylko dwóch z nich znalazło się w kadrze na mundial - Cahill i Bresciano. Pozostali albo już zakończyli karierę, albo odcinają kupony od dawnej sławy. Dodatkowo na Mundialu w Brazylii zabraknie napastnika Bayeru Leverkusen, Robbie'go Kruse, którego wykluczyła kontuzja kolana. Wobec takiego stanu rzeczy Postecoglou stanął przed trudnym zadaniem odmłodzenia kadry, jednak takie zabiegi na chwilę przed rozpoczęciem turnieju zazwyczaj odbijają się potężną czkawką.
Szczególnie, że przygotowania do turnieju nie były usłane różami. Australia mierzyła się z dwoma piłkarskimi potęgami - Francją i Brazylią, ale porażki 0:6 w obu tych spotkaniach nie zapewniły dodatkowych pokładów entuzjazmu. Poza tym ekipa "Socceroos" przegrała jeszcze z Ekwadorem (3:4), zremisowała z RPA (1:1), a także wygrywała z Kostaryką (1:0) i Kanadą (3:0). Oba zwycięstwa były jeszcze w 2013 roku. W 2014 Australijczycy jeszcze nie wygrali.
MECZE TOWARZYSKIE AUSTRALII PRZED MUNDIALEM:
7.9.2013 BRAZYLIA - AUSTRALIA 6:0
11.10.2013 FRANCJA - AUSTRALIA 6:0
15.10.2013 AUSTRALIA - KANADA 3:0 Kennedy, Vidosić, Leckie
19.11.2013 AUSTRALIA - KOSTARYKA 1:0 Cahill
5.3.2014 AUSTRALIA - EKWADOR 3:4 Cahill - 2, Jedinak
26.5.2014 AUSTRALIA - RPA 1:1 Cahill
Warto zauważyć, że Australijczycy wywalczyli awans do Mistrzostw Świata 2014 pod wodzą Holgera Osiecka, który pełnił rolę asystenta Franza Beckenbauera w ekipie RFN podczas Mundialu w 1990 roku. Jednak "Socceroos" pod jego okiem rozczarowali w Pucharze Azji Wschodniej, przegrywając z Japonią, Chinami i remisując z Koreą Południową. Kolejne porażki z Francją i Brazylią, o których wspomnieliśmy wcześniej, przepełniły czarę goryczy i Osieck musiał odejść. Wówczas zaczęto mówić o rewolucji, która miała przynieść zmianę pokolenia i właśnie za to odpowiedzialny ma być Postecoglou.
Kim jest Angelos Postecoglou i dlaczego właśnie jemu przypadła misja odmłodzenia kadry? Ten 48-letni Australijczyk greckiego pochodzenia jako piłkarz występował na pozycji obrońcy w South Melbourne, rozgrywając także cztery spotkania w drużynie narodowej. Karierę trenerską również zaczął od drużyny z Melbourne, po czym w latach 2000 - 2007 odpowiadał za wyniki reprezentacji Australii do lat 20. Później krótko pracował w greckim Panachaiki, następnie trafił do Brisbane Roar, z którym dwukrotnie został mistrzem kraju. Następnie przeniósł się do Melbourne Victory, gdzie pracował do października 2013 roku. Łatwo więc wyciągnąć wnioski, że Postecoglou to trener orientujący się w środowisku australijskiej piłki, a także dobrze pracujący z młodzieżą i co najważniejsze, posiadający na swoim koncie duże sukcesy.
Na kogo postawi trener? Oprócz wspomnianych wcześniej Bresciano i Cahilla główną role będzie odgrywać kapitan Mile Jedinak, który ma za sobą bardzo dobry sezon w Crystal Palace. W bramce prawdopodobnie zobaczymy nieźle radzącego sobie w meczach towarzyskich Mathew Ryana. W pomocy powinno znaleźć się miejsce dla Marka Milligan, na grę w pierwszym składzie mogą liczyć też Mathew Leckie i Tommy Oar, których Postecoglou obdarzał dużym zaufaniem w sprawdzianach przed Mundialem. Największą niewiadomą jest obsadzenie linii defensywnej. W meczu z Ekwadorem Postecoglou postawił na czwórkę: Franjić, Spiranović, Good, Davidson, wprowadzając w miejsce tego trzeciego Wilkinsona. W meczu z RPA zagrali: Franjić, Wilkinson, McGowan i Davidson, a w miejsce tego pierwszego w drugiej połowie pojawił się Luke Wilkshire. Ostateczna decyzja dotycząca tej formacji zapewne spędza selekcjonerowi Australijczyków sen z powiek.
Wyjściowa jedenastka Australijczyków na pierwszy mecz może wyglądać następująco: Ryan - Franjić, Wilkinson, McGowan, Davidson - Leckie, Jedinak, Milligan, Bresciano, Oar - Cahill.
Tajną bronią Australii może być 20-letni Adam Taggart. Ten zawodnik ma po prostu smykałkę do strzelania bramek. Potrafi się odnaleźć w polu karnym, oraz mocno i precyzyjnie uderzyć zza pola karnego, a do tego zachowuje spokój pod bramką przeciwnika i często lobuje bramkarzy delikatną podcinką. W lidze australijskiej strzelił w minionym sezonie 16 bramek, a w drużynie narodowej jego bilans to 4 mecze i 3 gole. To może być zawodnik, który na długie lata zagości w drużynie "Socceroos" i za dziesięć lat będzie cieszył się podobną reputacją jak dziś Cahill czy Bresciano.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
