Prejuce Nakoulma jest łączony z przenosinami do wielu klubów przy okazji niemal każdego okienka transferowego. Tej zimy miał już na 90% zmienić barwy Górnika na Besiktas Stambuł, ale Turcy nie zdążyli przed upływem wymaganego w ich kraju terminu. Jeszcze wcześniej "Prezes" był łączony z klubami rosyjskimi (Terek, Rubin), a także włoskimi czy niemieckimi. Ostatecznie zawsze kończyło się tym samym - dużo hałasu o nic. Nakoulma wciąż gra w Górniku.
Teraz do gry włącza się Legia, która od przyjścia do klubu Bogusława Leśnodorskiego żywiej angażuje się w transfery na krajowym podwórku. Według Przeglądu Sportowego Wojskowi rozpoczęli negocjacje z zawodnikiem zabrzan, a reprezentant Burkina Faso miał wyrazić zainteresowanie ofertą mistrzów Polski. Kontakt Nakoulmy z obecnym pracodawcą kończy się w czerwcu, więc może już spokojnie szukać sobie nowego klubu, a sam Górnik nie zarobi już na 26-latku wielkich pieniędzy (jeśli w ogóle).
Nakoulma przyszedł do Górnika wiosną 2011 roku z Łęcznej za niemałą sumę 1 miliona złotych. Od tamtego czasu jest wiodącą postacią zespołu z Zabrza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?