Nika Dzalamidze motorem napędowym Jagiellonii

Jakub Laskowski
Przed obecnym sezonem, chyba nikt nie przypuszczał, że Nika Dzalamidze będzie motorem napędowym drużyny z Białegostoku. Szybki, dynamiczny a przy tym bardzo skromny Gruzin, powoli wyrasta nam na wyróżniającą się postać w Ekstraklasie.

Początki na Podlasiu dla Gruzina nie były łatwe. "Dżala" przychodząc z Widzewa do Białegostoku, miał pomóc w odbudowaniu formy po słabej rundzie jesiennej poprzedniego sezonu. Reprezentant Gruzji nie zachwycał swoją grą, tak jak to było w Widzewie.

Dziś Nika w stolicy Podlasia czuje się świetnie. Najdobitniej potwierdza to swoją bardzo dobrą grą i niewątpliwie jest w tej chwili najjaśniejszą postacią drużyny Tomasza Hajty. - W drużynie czuję się bardzo dobrze, świetnie dogaduję się z kolegami i coraz lepiej się z nimi rozumiem. Jednym słowem zaaklimatyzowałem się już i pozostaje tylko dobrze grać - niedawno oznajmił pomocnik "Jagi".

Iniesta, Xavi czy Ramos - z takimi tuzami nożnej mógł się już zmierzyć "oko w oko" Nika Dzalamidze. Reprezentacja Gruzji w swoim meczu eliminacyjnym zmierzyła się z mistrzami świata, Hiszpanami. Nika w tym meczu dostał od selekcjonera 36. minut i zaprezentował się całkiem nieźle, m. in. zakładając efektowną "siatę" rozgrywającemu Barcelony, Andresowi Inieście. W ten oto sposób po meczu koledzy z reprezentacji nadali mu ksywkę „Iniesta”.

`

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24