Nowy trener Widzewa. Kim jest? Strzelił gola Widzewowi, prezentował wyjątkowe cieszynki ZDJĘCIA
Będąc piłkarzem po raz pierwszy zagrał przeciwko Widzewowi 19 sierpnia 2000 roku, kiedy Zagłębie pokonało Widzew 4:2. ENkeleid Dobi pojawił się na boisku na minutę, zmieniając Zbigniewa Grzybowskiego. Grał razem z Dariuszem Żurawiem, Jerzym Podbrożnym, a przeciwko m.in. Rafałowi Pawlakowi i Andrzejowi Michalczukowi i Mirosławowi Szymkowiakowi z Widzewa.
W kwietniu 2001 roku wystąpił na stadionie Widzewa w przegranym 0:1 meczu (gol dla łodzian Bartosza Tarachulskiego). Grał od 1 do 55 minuty.
W następnym sezonie strzelił gola Widzewowi. Trafił w 6 minucie meczu rozegranego 15 września 2001. Pokonał Adama Piekutowskiego, a Zagłębie wygrało 2:0.
Jeszcze raz wystąpił na stadionie Widzewa 30 października 2002 roku w meczu Pucharu Polski. Grał w ataku Zagłębia Lubin, ale nie pokonał Zbigniewa Robakiewicza. Obrońcy Michał Stasiak i Tomasz Ciesielski byli wtedy nie do przejścia dla kandydata na trenera Widzewa.
Kibice pamiętają Dobiego z boiska. Fajne cieszynki kiedyś prezentował, w Zagłębiu Lubin, "dzwoniąc" ze zdjętego buta po strzeleniu bramki - przypomina starszy sympatyk.
Czytaj więcej na następnej stronie