Oceniamy Jagiellonię Białystok: jeden gol od mistrzostwa [PODSUMOWANIE]

Bartłomiej Modzelewski
GOL24
Niedawno zakończony sezon w głowach białostockich kibiców pozostanie bardzo długo. Dla Jagiellonii wicemistrzostwo Polski jest historycznym wynikiem, a tylko jednej bramki zabrakło aby zawodnicy Dumy Podlasia mogli wznieść upragnione trofeum. Chociaż nie udało się zdobyć tytułu, to dla ekipy Michała Probierza był to jak najbardziej udany sezon.

TRWA PLEBISCYT GOL24.PL i NICE 1 LIGI
Wybierz Jedenastkę i Piłkarza Sezonu Nice 1 Ligi »

Mimo, że od zakończenia sezonu minęło już trochę czasu i emocje opadły to w Białymstoku czuć jeszcze atmosferę wywalczenia historycznego wyniku. Tym bardziej ludziom związanym z Jagiellonią jest żal, że w najbliższym czasie nie zobaczą na ławce trenerskiej Michała Probierza. Dla całego Białegostoku jest on już ikoną i nie będzie przesady w tym jeżeli powstanie jakaś ulica jego imienia lub przynajmniej pomnik pod stadionem przy Słonecznej. To właśnie były już szkoleniowiec jest ojcem sukcesu swojej drużyny. Udowodnił, że bez wielkich pieniędzy i najlepszej kadry da się osiągnąć wspaniały wynik.

Jagiellonia przez całe rozgrywki grała bardzo dobrze. Nie było momentu w którym wypadliby z czołówki tabeli. Chociaż przed sezonem chyba nikt nie postawiłby na Jagiellonię to ekipa z Podlasia potrafiła dorównać drużynom 3 razy L (Legia, Lech, Lechia) i do ostatnich sekund biła się o końcowy triumf. Nie starczyło chyba jednak doświadczenia i tej kropki nad i, dzięki której po raz pierwszy w historii podnieśliby najważniejsze piłkarskie trofeum w Polsce. Kolejny sezon będzie sprawdzianem dla drużyny z Białegostoku. Zmiana trenera, Europejskie Puchary, presja związana z wynikiem z poprzedniego sezonu, a przede wszystkim transfery z klubu, które na pewno będą.

Plusy i minusy sezonu 2016/2017 w Jagiellonii Białystok

  • Konstantin Vassiljev - bez tego zawodnika, jego bramek i asysty nie było by tak wysokiej pozycji w tabeli. Cesarz Estonii na początku sezonu był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem naszej ligi, później jednak nabawił się kontuzji przez którą nie wrócił już do pełnej formy.
  • Cillian Sheridan – to on przejął pałeczkę kiedy Vasilljev był kontuzjowany. To na jego barkach spoczywał cały ciężar gry, a przede wszystkim zdobywanie bramek.
  • dużym atutem wicemistrzów Polski była defensywa. Świetny sezon Ivana Runje, Gutiego a przede wszystkim Piotra Tomasika miały duży wpływ na osiągnięcie tak dobrego wyniku
    - kontrowersyjne wypowiedzi Michała Probierza nie zawsze mogły dobrze działać na zawodników Jagiellonii. Gratulowanie Mistrzostwa Polski po rundzie zasadniczej i słynny „puchar maja” jest tego najlepszym przykładem.
    - przez cały sezon widoczne było uzależnienie od jednego zawodnika. Najpierw był nim Konstantin Vassiljev bez którego reszta drużyny kompletnie sobie nie radziła. Później drużyna z Białegostoku była bardzo zależna od dyspozycji Cilliana Sheridana
    - największym problemem Michała Probierza było obsadzenie prawej obrony. Łukasz Burliga, a później Ziggy Gordon nie spełnili oczekiwań sztabu i kibiców.

OCENA ZA SEZON: 9/10

Najlepszy strzelec: Konstantin Vassiljev – 13 bramek
Najlepszy asystent: Konstantin Vassiljev – 13 asyst
Lider klasyfikacji kanadyjskiej: Konstantin Vassiljev 13 bramek i 13 asyst
Najlepszy mecz: 17 luty 2017, Górnik Łęczna, 5:0
Najgorszy mecz: 17 maja 2017, Lechia Gdańsk, 0:4
Najwyższa frekwencja: 21 maja 2017, Legia Warszawa, 22 394 widzów
Najniższa frekwencja: 17 luty 2017, Górnik Łęczna, 5 531 widzów

Ciekawostki:
- drugie miejsce jest dla Jagiellonii najwyższym miejscem w historii istnienia klubu. Wcześniej najlepszym wynikiem było 3 miejsce zdobyte w sezonie 2014/2015.
- Jagiellonia posiada dużo aktywnych reprezentantów swoich krajów Konstantin Vassiljev – Estonia, Fedor Cernych i Arvydas Novikoas – Litwa, Jacek Góraski – Polska. Natomiast aż 7 zawodników pierwszej drużyny wyjeżdżało na zgrupowania młodzieżowe.
- słynąca w poprzednich latach z ogrywania młodzieży Jagiellonia w tym sezonie opierała się bardziej na obcokrajowcach. Dla przykładu w meczu 32 kolejki przeciwko Koronie Kielce w podstawowej 11 Jagiellonii zagrało tylko 3 Polaków (Góralski, Szymonowicz, Tomasik)

Najlepszy transfer: Cillian Sheridan – w tym sezonie włodarze Jagiellonii Białystok zrobili kilka bardzo dobrych transferów jak np. Marian Kelemen czy Ivan Runje. Postawienie jednak na Irlandczyka nie powinno nikogo zaskoczyć. Rosły napastnik od razu wkomponował się w drużynę, godnie zastępując kontuzjowanego Konstantina Vassiljeva. 14 rozegranych meczów 8 zdobytych bramek – statystyki mówią same za siebie.
Najgorszy transfer: Maciej Górski – może nie oczekiwano od niego korony króla strzelców czy zostania czołowym graczem ligi, ale po drugim najlepszym strzelcu I Ligi spodziewano się dużo więcej niż 11 meczów i tylko 1 strzelonej bramki. Szybko wypożyczono go do Korony Kielce w której występował w rundzie wiosennej.

Michał Probierz – 9,5/10 – po raz kolejny udowodnił jak jest ważna postacią dla Jagiellonii Białystok. Pokazał, że z mało atrakcyjnie wyglądającej kadry można zrobić wiodących piłkarzy całej ligi. To właśnie dzięki niemu szczyt swoich możliwości pokazali Konstantin Vassiljev czy Piotr Tomasik, którzy wcześniej zgubili się gdzieś w przeciętnym poziomie Ekstraklasy. Ocena mogła być maksymalna, ale kontrowersyjne wypowiedzi padające z ust Michała Probierza mogły w pewnym stopniu przyczynić się do utraty Mistrzostwa, a czasami warto jednak ugryźć się w język . Niemniej jednak trzeba byłemu już trenerowi Jagiellonii oddać, że zasłużył na wszystkie pochwały, którymi został obsypany.

Na jakie pozycje potrzeba wzmocnień: Na pewno warto było zaopatrzyć się w prawego obrońcę z wyższej półki, chyba że Ziggy Gordon i Łukasz Burliga w przyszłym sezonie udowodnią swój prawdziwy potencjał. Władzę Jagiellonii musza także przyjrzeć się pozycji bramkarza, ponieważ Marian Kelemen ma już swoje lata i nie wiadomo ile da radę grać na tak wysokim poziomie.

Kto powinien odejść: po udanym sezonie, na pewno napłynie dużo ofert dla graczy Jagiellonii. Na razie najwięcej mówi się o Fedoru Cernychu, który ma dużo ofert zza granicy. Praktycznie przesądzone jest odejście Konstantina Vassiljeva, który chce spróbować sił gdzieś indziej.
Kto przyjdzie (na pewno) – W ostatnich dniach kontrakt z białostocką drużyną podpisał Guilherme Haubert Sitya. Lewy obrońca podpisał kontrakt do 2020 roku. Ostatnio był graczem Bruk-Betu Termaliki.
Kto może przyjść? – Mówi się, że włodarze Jagiellonii zainteresowani są trzema graczami z naszego krajowego podwórka. Są nimi Michał Helik oraz Maciej Urbańczyk, którzy w poprzednim sezonie bronili barw Ruchu Chorzów, a także Alan Czerwiński, który występował w GKS Katowice.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24