Oceniamy Miedziowych po meczu z Sandecją: skuteczny Piech oraz "Rodić show"

Oceniamy Zagłębie za mecz z Sandecją (w skali 1-10):

Silvio Rodić – 9 – dwumecz z Sandecją bez wpuszczonej bramki, dzisiaj był nie do pokonania. Wybronił kilka groźnych strzałów, z którymi inni bramkarze mogliby mieć duże problemy.

Pavel Widanow – 6 – solidne zawody w wykonaniu prawego obrońcy lubinian. Bez błędów z tyłu, ale również w ofensywie Zagłębie miało dzisiaj z niego wiele pożytku.

Adam Banaś – 7 – dobry występ kapitana Zagłębia, nie zanotował poważniejszych błędów i skutecznie zatrzymywał zawodników Sandecji.

Elvedin Dżinić – 7 – kolejny solidny występ zimowego nabytku Miedziowych. To był kolejny jego występ, po którym może usłyszeć kilka ciepłych słów od trenera Lenczyka.

Dorde Cotra – 8 – zdecydowanie najlepszy mecz tym roku w jego wykonaniu, rządził na lewej stronie boiska zarówno w defensywie jak i w akcjach ofensywnych swojej drużyny, celnie dogrywając do partnerów.

Jiri Bilek – 6 – stabilna forma, solidny występ. Tak możemy ocenić jego występ przeciwko Sandecji.

Lubomir Guldan – 7 – jeden z najlepszych zawodników Zagłębia w tym sezonie. Nie ważne czy jest to liga, czy Puchar Polski, Guldan prezentuje wysoki poziom i pokazuje, że Orest Lenczyk może stawiać na niego bez zastanowienia.

Aleksander Kwiek – 8 – zanotował bardzo dobry mecz, efektywnie współpracował z Piechem, mądrze rozgrywał piłki do partnerów. Brakło mu tylko bramki

David Abwo – 7 – największą domeną Nigeryjczyka jest szybkość co udowodnił też dzisiaj, uciekając obrońcom Sandecji, Dzisiaj zrobił to, co do niego należało pokazując, że jest w dobrej formie.

Michal Papadopulos – 6 – jego powrót do składu daje więcej możliwości trenerowi Zagłębia, dobra współpraca z Arkiem Piechem, ustawianie się na boisku zaowocowało dzisiaj bramką.

Arkadiusz Piech – 9 – obok Silvio Rodicia, najlepszy zawodnik na boisku. Zanim opuścił murawę, walczył skutecznie z obrońcami Sandecji, co mogą potwierdzić zdobyte dzisiaj dwie bramki.

Rezerwowi:

Manuel Curto – 6 – dobry występ. Wszedł, gdy było już po meczu, nie można mieć do niego zastrzeżeń.

Johan Bertillson – 8 – zaliczył bardzo efektowne wejście z ławki. Dwie bramki i dobra gra w drugiej połowie może spowodować u Oresta Lenczyka ból głowy przy ustalaniu składu na kolejny mecz.

Łukasz Janoszka – 6- tak jak Portugalczyk, popularni „Ecik” pojawił się na murawie przy stanie 4:0, gdy cała drużyny grała już na luzie. Zanotował dobry występ.