Oceny piłkarzy Lecha po meczu z Arką: Kolejorz wypunktował przeciwnika

Matus Putnocky – w pierwszej połowie był praktycznie bezrobotny, chociaż zdarzały mu się nieprzemyślane wyjścia z własnej bramki. Na szczęście dla niego i Kolejorza nie było z tego zagrożenia.
Ocena: 5

Robert Gumny – przez większość meczu był praktycznie niewidoczny. Skupił się głównie na zadaniach defensywnych.
Ocena: 5

Emir Dilaver – nie ma problemów zarówno z grą na boku obrony, jak i w centrum defensywy. Pewny punkt zespołu.
Ocena: 6

Lasse Nielsen – wskoczył do składu na skutek kontuzji Vujadinovicia i zagrał solidne zawody.
Ocena: 5

Wołodymyr Kostewycz – już na samym początku miał kilka dośrodkowań, ale były one niecelne. Jeden z bardziej aktywnych piłkarzy gospodarzy.
Ocena: 6

Abdul Aziz Tetteh – dobre zawody w wykonaniu tego zawodnika. Nie popełniał błędów i umiejętnie rozprowadzał piłki. Przerywał akcje gdynian bez popełniania fauli.
Ocena: 6

Maciej Gajos – pierwszy gol kapitana Lecha w tym sezonie i w dodatku głową. Przy dośrodkowaniu Majewskiego zachował się jakby strzelanie w ten sposób było dla niego codziennością. W Poznaniu kibice mieli nadzieję, że ten gol go odblokuje, ale tylko do 55 minuty kiedy to obejrzał czerwoną kartkę za głupi faul przed polem karnym Arki
Ocena: 3

Radosław Majewski – zaliczył asystę przy trafieniu Gajosa, a boisko opuścił z powodu urazu.
Ocena: 6

Maciej Makuszewski – bezradny, chaotyczny, niedokładny - tak wyglądało spotkanie w wykonaniu jedynego reprezentanta seniorskiej kadry. Chyba powołanie do reprezentacji zadziałało na niego nieco paraliżująco. Jednak w 71. minucie zdobył gola, który dał wiele spokoju poznaniakom.
Ocena: 5

Mario Situm – jeden z aktywniejszych piłkarzy Kolejorza. W drugiej połowie oddał fantastyczny strzał, ale piłka przeleciała minimalnie obok bramki Pavelsa Steinborsa. Doskonale wypatrzył Makuszewskiego, który zdobył gola, a kilka minut później sam zdobył bramkę głową.
Ocena: 7

Christian Gytkjaer – napastnik taki jak on żyje z podań. Niestety był od nich całkowicie odcięty.
Ocena: 4

REZERWOWI:
Nicki Bille Nielsen – był pierwszym rezerwowym Bjelicy, ale nie praktycznie nic nie pokazał. Słabszą dyspozycję napastników wykorzystali inni zawodnicy z Poznania.
Ocena: 4

Nicklas Barkroth – wszedł i zaliczył asystę przy golu Situma.
Ocena: 5

Rafał Janicki – grał zbyt krótko, aby ocenić jego występ.

Moda na Hiszpanów w Ekstraklasie. Znasz wszystkich?

Pod Ostrzałem GOL24

**WIĘCEJ odcinków

**