Po spektakularnych transferach, o których było głośno w całym kraju, kolejnym jego krokiem będzie... przejęcie władzy. Nie tak dawno Kozielski, który jest członkiem zarządu, zapowiedział, że zamierza odkupić od czeskiego udziałowca 20 procent akcji.
- To prawda, złożyłem taką propozycję - potwierdza Kozielski. - Stowarzyszenie wyraziło na to zgodę, teraz konieczna jest akceptacja udziałowców, którzy mają prawo pierwokupu.
Niewykluczone, że Kozielski wkrótce wykupi także akcje, które są w posiadaniu Stowarzyszenia MKS Odra i wówczas stanie się większościowym udziałowcem. Na to jednak musi wyrazić zgodę rada nadzorcza. Z tym jednak będzie problemy, bo jej przewodniczący Andrzej Rojek będzie nieobecny przez miesiąc. Z tego też powodu nie zostało dokończone jeszcze rozpoczęte na początku stycznia posiedzenia rady nadzorczej. Przerwano je przed rozpatrzeniem wniosku dwóch czeskich udziałowców o odwołanie prezesa zarządu spółki Ireneusza Serwotki.
Nadal nie wiadomo czy w Odrze wiosną będzie grał Ikechukwu Kalu. Nigeryjczyk ostatnio leczył kontuzję i może nie podołać trudom ligowej młócki. Dlatego też wodzisławianie zwlekają z podpisaniem z nim kontraktu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?