Zawodnik "Portowców" ujrzał czerwony kartonik w 80. minucie gry, kiedy to sfaulował w polu karnym Patryka Tuszyńskiego. Klub postanowił odwołać się od tej decyzji, z nadzieją, że ich piłkarz zostanie dopuszczony do piątkowego meczu z Lechem Poznań.
Dziś poinformowano, że komisja nie przychyliła się do tego wniosku, a urodzonego w Kołobrzegu 26-latka czeka jeden mecz przerwy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?