Oezil: Jeśli zagramy na maksimum, to pokonamy Włochów i zatrzymamy Balotellego

Jacek Czaplewski
Mesut Oezil oglądał Mundial w 2006 przed telewizorem.
Mesut Oezil oglądał Mundial w 2006 przed telewizorem. Jacek Czaplewski / Ekstraklasa.net
Rozgrywający reprezentacji Niemiec, Mesut Oezil oraz trener bramkarzy, Andreas Koepke spotkali się z dziennikarzami na poniedziałkowej konferencji prasowej. Obaj byli pod wrażeniem rzutu karnego, który we wczorajszym ćwierćfinale Włochy - Anglia wykonał Andrea Pirlo.

- Podjął ogromne ryzyko. Gdyby nie strzelił, to Włosi zapewne byliby poza turniejem, ale Pirlo wykonał ten rzut karny idealnie – komplementował rozgrywającego reprezentacji Włoch, Koepke. Wtórował mu Oezil, który dodał, że Pirlo zagrał bardzo dobry i Niemcy, jeśli będą chcieli przejść do finału, to muszą otoczyć go troskliwą opieką. - Od kilku lat utrzymuje się w absolutnej czołówce pomocników. Rzuty wolne i w ogóle wyszkolenie techniczne to jego znak firmowy.

Koepke pytano o jego wspomnienia z Euro 1996, w którym to wraz z Niemcami sięgnął po tytuł mistrza Europy. Wówczas, w półfinale, nasi zachodni sąsiedzi mierzyli się z Anglikami, a o awansie zadecydował konkurs rzutów karnych. Decydujący strzał obronił obecny trener bramkarzy Niemców. – To było dawno temu. Ale karne to zawsze loteria i tak było też wczoraj. Wydaje mi się, że Włosi awansowali zasłużenie, bo Anglia nastawiła się bardzo defensywie – stwierdził. Niemieccy dziennikarze próbowali wydusić z Koepke jego opinię na temat tego, który bramkarz jest lepszy: Gianluigi Buffon, czy Manuel Neuer. – Nie lubię ustalać rankingów. Obaj są doskonałymi golkiperami i mają niepodważalną pozycję w swoich reprezentacjach i klubach. Ta dwójka i choćby Iker Casillas – jest po prostu w światowej czołówce.

Oezil podkreślał, że świetnie czuje się w reprezentacji. – Jestem zadowolony z tego w jaki sposób inni mnie wspierają. Ufam kolegom z drużyny, trenerom i to przekłada się na grę. Cieszy, że jesteśmy już w półfinale. Nie będzie łatwo z Włochami, ale na tym turnieju nie ma łatwych meczów – przyznał pomocnik broniący barw Realu Madryt. Pytano go również o Mario Balotellego, który może być kluczową postacią Włochów w czwartkowym półfinale. – Prasa ostatnio go krytykowała, ale to naprawdę świetny piłkarz. Mocny fizycznie, potrafiący wykończyć akcję, no i obdarzony techniką. Jeśli jednak zagramy na pełnym zaangażowaniu, to pokonamy Włochów i zatrzymamy Balotellego – dodał. Mocne strony przeciwników wyliczał Koepke. – Zaskakują grą w ofensywnie. Z Anglikami stworzyli świetne widowisko, a w grupie znaleźli sposób na Hiszpanię.

Niemcy wciąż mają w pamięci Mundial, który odbył się u nich w 2006 roku i porażkę 0:2 w półfinale z... Włochami. - Tamte mistrzostwa oglądałem w domu przed telewizorem. Miałem wówczas siedemnaście lat. Teraz występuję w reprezentacji i zrobię wszystko, abyśmy zwyciężyli i odegrali się za wspomnianą porażkę - mówił Oezil. Pod znakiem zapytania stoi występ Bastiana Schweinsteigera, który zmaga się z urazem stawu skokowego. – Liczę, że nasi fizjoterapeuci postawią go na nogi. Potrzebujemy Bastiana, bo to kluczowy zawodnik dla naszej drużyny – zakończył podopieczny Joachima Loewa.

Z Gdańska Jacek Czaplewski / Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24