Na mecz ze Śląskiem Wrocław na trybuny w Zabrzu powrócił zorganizowany doping. Wcześniej w związku z zaostrzaniem przez policję represji wobec fanów Górnika Zabrze, którzy po spotkaniach rozegranych przy Roosevelta narażeni byli m.in. na otrzymanie zakazu stadionowego za niedostosowanie się do poleceń ochrony (stanie w ciągach komunikacyjnych) oraz przekleństwa wszystkie grupy kibicowskie działające przy Górniku Zabrze postanowiły od spotkania z Cracovią Kraków (24.09.2011 r.) zaostrzyć protest prowadzony od rundy wiosennej poprzedniego sezonu i poza wstrzymaniem się od prowadzenia dopingu oraz tworzenia opraw meczowych zaprzestać udziału w spotkaniach rozgrywanych przy Roosevelta 81.
Spotkanie ze wrocławskim Śląskiem oglądało 3 tysiące widzów, ze względu na przebudowę zabrzańskiego obiektu jest to maksymalna pojemność stadionu. Kibice zabrzańskiego Górnika równo z pierwszym gwizdkiem sędziego ruszyli z dopingiem. Doping prowadzony był do samego końca spotkania. Nie zabrakło również klubowych flag.
Po zakończeniu rundy zostanie podjęta decyzja, czy doping oraz wspaniała atmosfera na stałe będzie gościć podczas spotkań zabrzańskiego Górnika rozgrywanych u siebie.
Polska piłka nożna jest u Ciebie na 1. miejscu?Polub nas na Facebooku!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
