Przypomnijmy, że lider Miedziowych nabawił się kontuzji stawu skokowego w spotkaniu z Ruchem, ale w Pucharze Polski (13 marca). Na szczęście nie doszło do złamania ani pęknięcia kości, a "jedynie" doobrażeń tkanki miękkiej. Mimo wszystko uraz nie pozwolił Pawłowskiemu na grę w sobotnim spotkaniu z Widzewem Łódź, który zakończył się bezbramkowym remisem.
Zobacz także: Mecz Polska - Ukraina pod dachem
Piłkarz powoli wraca do zdrowia i przechodzi rehabilitację. O tym, czy będzie w stanie zagrać przeciwko Ruchowi Chorzów, więcej będzie można powiedzieć za mniej więcej tydzień.
Tymczasem niemiecki media powracają do tematu ewentualnego transferu Pawłowskiego do jednego z klubów Bundesligi. Opiniotwórzy magazyn "Kicker" napisał, że berlińska Hertha nie już tak bardzo zdeterminowana, by pozyskać naszego piłkarza. - Działacze klubu nie są całkowicie przekonani co do wartości reprezentanta Polski - można przeczytać na stronie internetowej "Kickera". Dodajmy, że skauci stołecznego drugoligowca przyglądali się Pawłowskiemu na żywo podczas spotkań w Lubinie.
Przypomnijmy, że kontrakt Szymka z Zagłębiem upływa wraz z końcem czerwca. Mimo propozycji przedłużenia umowy, piłkarz nie złożył dotąd podpisu, do końca sezonu będzie więc zawodnikiem Miedziowych. Później będzie mógł odejść za darmo. No, chyba że Pawłowski zdecyduje się jednak na pozostanie w Lubinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?