Pierwsze kadrowe ruchy w Stali Stalowa Wola. Sześciu zawodników opuściło klub

Katastrofalny sezon Stali Stalowa Wola musiał zaowocować tym, że w kadrze zespołu naszego drugoligowca dojdzie do wielu zmian. Ledwo co rozpoczęła się krótka wakacyjna przerwa, a ekipę zielono-czarnych opuścili pierwsi piłkarze.

Sześciu zawodników opuściło już Stalówkę. Nowych klubów mogą szukać: Damian Łanucha, Mateusz Kantor, Paweł Giel, Bartosz Maciąg oraz Michał Bogacz. Już teraz wiadomo, że w Rakowie Częstochowa grać będzie Tomasz Płonka. Spędził u nas trzy lata. Łącznie dla ekipy z Podkarpacia zdobył 29 bramek. W zakończonych rozgrywkach Płonka rozegrał 31 spotkań i ośmiokrotnie pokonał golkiperów rywali. Mierzący 194 centymetry wzrostu piłkarz rozpoczynał karierę w LKS-ie Trzebownisko. W przypadku Damiana Łanuchy oraz Mateusza Kantora to chęć zatrudnienia wyrazili działacze trzecioligowych Karpat Krosno. Oczywiście, jak na razie jest za wcześnie na to, aby przewidywać, gdzie zagrają wymienieni zawodnicy. Zmian może być jeszcze więcej.

Stalowowolscy radni miejscy skomentowali nieudaną rundę wiosenną piłkarzy Stali. Temat na sesji Rady Miejskiej w Stalowej Woli poruszył radny Mariusz Kunysz. Radny poprosił władze miasta o zainteresowanie się sprawą przypominając, że miasto wykłada pieniądze na stalowowolską piłkę nożną. Z dużym niepokojem obserwowałem to co działo się z naszą drużyną. Dlatego zwracam się do prezydenta miasta, aby zainteresował się tym tematem - mówił Mariusz Kunysz.

Prezydent Stalowej Woli, Lucjusz Nadbereżny podkreślił, że finansowanie spółki będzie w przyszłości uzależnione od wejścia przedstawicieli miasta do organów nadzorczych spółki. Podkreślano także, że należy stawiać na młodych i zdolnych piłkarzy ze Stalowej Woli.