Pietrasiak dla Ekstraklasa.net: Błędy jak dziś nie mogą nam się już przytrafiać

Rafał Połczyński
- W pierwszej połowie nasza gra wyglądała dużo lepiej niż po przerwie. W drugiej części meczu nie potrafiliśmy zaatakować i mieliśmy problemy z utrzymywaniem się przy piłce. Polonia to wyczuła i zaczęła dochodzić do groźnych sytuacji, które umiała wykorzystać - podsumował po porażce z Polonią obrońca Podbeskidzia, Dariusz Pietrasiak.

Polonia skończyła dobrą passę "Górali". Mimo tego piłkarze nie uciekali od mediów i byli chętni do udzielania wywiadów. O dzisiejszy mecz zapytaliśmy byłego piłkarza Polonii, a obecnie Podbeskidzia - Dariusza Pietrasiaka. - Tak się grało, że przegraliśmy i to nas bardzo boli... - mówi obrońca "Górali". - Nastawialiśmy się na to, że będzie zupełnie inaczej. Chcieliśmy powiększyć swój dorobek punktowy, a musimy wracać do Bielska z pustymi rękami. W pierwszej połowie nasza gra wyglądała dużo lepiej niż po przerwie. W drugiej części meczu nie potrafiliśmy zaatakować i mieliśmy problemy z utrzymywaniem się przy piłce. Polonia to wyczuła i zaczęła dochodzić do groźnych sytuacji, które umiała wykorzystać.

W zapowiedziach meczowych media pisały o Podbeskidziu, jak o drużynie, która uratowała Ekstraklasę, a teraz chcę wspiąć się jeszcze wyżej. Co na ten temat myśli Pietrasiak? - Wiadome to jest to, że wszyscy kiedyś umrzemy. Mamy na koncie 23 punkty, do zdobycia jest jeszcze 12, ale to może nie wystarczyć. Już nie raz pokazaliśmy, że w tej lidze można wygrać z każdym, ale błędy w defensywie, które popełniliśmy dzisiaj nie mogą nam się już przytrafiać.

W Warszawie rozmawiał - Rafał Połczyński / Ekstraklasa.net

Czytaj piłkarskie newsy w każdej chwili w aplikacji Ekstraklasa.net na iPhone'a lub Androida.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24