Spotkanie we Wrocławiu sędziować będzie Bartłomiej Frankowski z Torunia. Na liniach pomagać mu będą Marcin Boniek oraz Paulina Baranowska.
Podopieczni trenera Jacka Magiery, którzy po pierwszej części sezonu, byli liderami ekstraklasy, w 2024 roku zawodzą. W trzech dotychczasowych spotkaniach wywalczyli zaledwie jeden punkt (porażki z Pogonią 0:1 i Stalą 0:1 oraz remis z Lechem 0:0). Mało tego, wrocławianie nie zdobyli jeszcze bramki w tym roku. Piłkarze Śląska nie wygrali na własnym stadionie od listopada i starcia z ŁKS Łódź. Od tamtej pory na Tarczyński Arena zanotowali cztery mecze bez zwycięstwa - remisy z Koroną i Rakowem oraz porażki z Pogonią i Stalą.
Widzew rozpoczął zmagania zdecydowanie lepiej. Podopieczni trenera Myśliwca wygrali z Górnikiem Zabrze i ŁKS oraz przegrali z Jagiellonią Białystok.
Jednak w środę łodzianie zawieli, przegrywając po dogrywce 1:2 ćwierćfinałowe spotkanie Pucharu Polski z pierwszoligową Wisłą Kraków. Statystycy wyliczyli, że ten mecz trwał 145 minut, a więc łodzianie mają prawo czuć go w nogach.
Choć widzewiacy zajmują dziewiąte miejsce w tabeli, dalej nie mogą być pewni utrzymania. Obecnie ich przewaga nad strefą spadkową wynosi zaledwie sześć punktów. Trzeba zatem walczyć i punktować.
Warto odnotować, że dla Jacka Magiery będzie to pierwszy mecz po przedłużeniu kontraktu. Nowa umowa będzie obowiązywała do 30 czerwca 2026 roku.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
