Po powrocie do Lecha Poznań mówiło się, że Filip Borowski zostanie w hierarchii prawych obrońców numerem dwa za Joelem Pereirą, a przed Alanem Czerwińskim, na którego trener John van den Brom ma zupełnie inny plan w tym sezonie. Według naszych informacji po kontuzji Filipa Dagerstala sytuacja się zmieniła. Przez absencję Szweda, Alan Czerwiński został przesunięty na środek, a działacze Kolejorza sięgnęli dodatkowo po Mihę Blazica. Taki ruch spowodował, że po wyleczeniu się Dagerstala zabrakłoby miejsca dla Borowskiego. Pomimo tego, 19-letni obrońca dostanie szansę na boiskach PKO BP Ekstraklasy, tym razem w barwach Warty Poznań.
Warto zaznaczyć, że Kolejorz będzie mógł skrócić wypożyczenie w zimowym okienku transferowym. Dodatkowo, Borowski nie będzie mógł zagrać w derbach Poznania ze względu na klauzulę, która uniemożliwia 19-letniemu obrońcy występ przeciwko Lechowi Poznań.
Jak oceniasz przygotowania z Lechem do bieżącego sezonu - nad czym głównie pracowaliście i czy mocno się one różniły od tych w których brałeś udział wcześniej?
- Okres przygotowawczy oceniam dobrze, ponieważ przepracowałem go w pełni wraz z grą w sparingach, dodatkowo bez urazu. Cieszę się, że jestem gotowy do sezonu. W Lechu pracowaliśmy nad aspektami związanymi zarówno z ofensywą i defensywą. Przygotowania przed sezonem są idealnym okresem, aby na tym się skupić, ponieważ w trakcie rozgrywek ciężko skupić się na tych aspektach. Przygotowania na pewno różniły się od wcześniejszych, w których brałem udział. Głównie intensywnością i jakością zespołu. Lech staje się coraz mocniejszy i to widać było podczas sesji treningowych.
Dlaczego zdecydowałeś się na wypożyczenie do Warty Poznań - kiedy pojawił się temat i skąd wyszła inicjatywa? Jakie masz oczekiwania?
- Zdecydowałem się na Wartę, ponieważ chcę zrobić kolejny krok i się rozwijać. W barwach Zielonych mam taką możliwość. W Lechu natomiast byłoby ciężko z minutami, a z grania tak zwanych "ogonów" nie byłbym usatysfakcjonowany. Temat wypożyczenia pojawił się po okresie przygotowawczym. Wspólnie z zarządem i agentem zadecydowaliśmy, że będzie to dobry ruch dla każdej ze stron. Dla mnie każdy mecz będzie ważny i w każdym z nich będę zdeterminowany, by wywalczyć trzy punkty. Chcę także udowodnić swoją jakość i wyciągać wnioski z błędów. Po to się gra w piłkę.
Jak zostałeś przywitany przez zawodników w szatni Warty?
- Jestem dopiero po pierwszym treningu i pierwszym wejściu do szatni. Nie miałem możliwości jeszcze poznać każdego, ale drużyna przywitała mnie bardzo dobrze. Myślę, że dużo pomogło to, że z obecnej szatni Warty znam Wiktora Pleśnierowicza i Kubę Sangowskiego. Pierwszego z Akademii Lecha Poznań, drugiego z Zagłębia Sosnowiec.
Żebyśmy mogli lepiej poznać Twoja sytuację. Z kim będziesz rywalizować o miejsce w pierwszym składzie?
- O miejsce w pierwszym składzie będę rywalizował z doświadczonym Kubą Bartkowskim. Warto jednak pamiętać, że Warta gra trzema obrońcami, a Kuba może grać również na półprawym stoperze.
Filip Borowski będzie miał okazję debiutować już 29.07 (sobota) o godzinie 15:00 w meczu z Górnikiem Zabrze. Warto wspomnieć, że Zieloni przegrali na inaugurację z Pogonią Szczecin (0:1).
Wyjątkowy gość na treningu Lecha Poznań przed meczem z Żalgi...

Nowe inwestycje w Rypińskim Centrum Sportu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?