Stawka sobotniego spotkania będzie wysoka. Jeśli Siarka wygra wtedy awansuje do pierwszej ligi lub też zagra w barażach o tenże awans. Wszystko uzależnione będzie jeszcze od wyników meczów Olimpii Zambrów z Wisłą Puławy oraz GKS Tychy ze Stalą Mielec.
Na kolejkę przed zakończeniem sezonu Siarkowcy zajmują piąte miejsce w tabeli mając punkt starty do plasującej sie na czwartej pozycji Wisły Puławy oraz trzy punkty straty do zajmującej trzecie miejsce drużyny GKS Tychy, z którą mają lepszy bilans bezpośrednich spotkań.
- Jedziemy po zwycięstwo, innej opcji być nie może, a jak to się wszystko zakończy to już w sobotę po południu będziemy wiedzieć. Fajnie się to wszystko poukładało w tabeli - mówi bramkarz tarnobrzeskiej drużyny Kamil Beszczyński.
W sobotę rozegrana zostanie ostatnia kolejka sezonu, tyle tylko, że wcale nie musi ona oznaczać końca sezonu dla tarnobrzeskiej drużyny. W przypadku awansu do baraży Siarkowców czekały by jeszcze dwa dodatkowe mecze wyznaczone na 11 i 19 czerwca.
Ekipa Siarki na mecz do Bytomia pojedzie kadrowo osłabiona. Nie ma szans by do drużyny wróciła choć część zawodników, którzy od kilku tygodni nie grają z powodu kontuzji. Nie ma, więc szans na to by w Bytomiu drużynę Siarki wspomogli Konrad Stępień czy Szymon Martuś. Ale młodzież grająca w Siarce już udowodniła, że z powodzeniem może zastąpić juniorów. Pocieszeniem niech będzie fakt, że do drużyny na pauzie za żółte kartki wróci Jan Grzesik, więc linia obrony zostanie konkretnie wzmocniona.
Na spotkanie do Bytomia, które rozegrane zostanie w sobotę o godzinie 17 wybiera się grupa tarnobrzeskich kibiców, którzy przez cały sezon towarzyszyli piłkarzom w ich meczach wyjazdowych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
