Wygraliście w bardzo ważnym spotkaniu dla GKS-u Katowice. Po pierwsze były to derby, a po drugie bardzo potrzebujecie tych zwycięstw.
Wydaje mi się, że na pewno dobrze zagraliśmy w tym spotkaniu. Przede wszystkim cieszy to, że graliśmy równo. Każdy zawodnik w drużynie dzisiaj przyczynił się do zwycięstwa, bo nie był to łatwy mecz. Natomiast to my zdominowaliśmy go na początku. Pomimo, że nie wykorzystałem rzutu karnego, nie poddaliśmy się, nie spuściliśmy głowy i graliśmy do końca. Dlatego nic nie innego nie pozostało jak sprawić sobie taką przyjemność na koniec i wygrać z Piastem Gliwice.
Nawet więcej niż początek, bo po 16 minutach mogliście, a nawet powinniście prowadzić 3:0, gdybyś wykorzystał rzut karny.
Na pewno ten karny zdecydowanie bardziej by uspokoił tą grę i może byśmy drugą bramkę od razu strzelili. Po pierwszej bramce była kolejna okazja, natomiast nie udało nam się po raz kolejny pokonać bramkarza rywali, no i 30 sekund zawahania i dekoncentracji spowodował to, że Piast złapał kontakt. Ale cieszy to, że w drugiej połowie nie pozwoliliśmy im na zbyt wiele.
Właśnie, tracicie bramkę na kilka sekund przed zakończeniem pierwszej połowy, a to mogło wam "podciąć skrzydła". Wam się udało, pokazaliście charakter, jak to zinterpretujesz?
W szatni padło parę męskich słów, żebyśmy się nie załamali przez tą bramkę, bo to nie jest koniec meczu. Zaczęliśmy drugą połowę od stanu 0:0 i dążyliśmy do wygranej tak samo jak w pierwszej połowie i nam się to udało. Wydaje mi się, że jak najbardziej zasłużenie dzisiaj wygraliśmy.
Notował Paruyr Tovmasyan
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?