Mecz Warta Poznań - Pogoń Szczecin 1:2
Warta więcej zrobiła w minutę po zmianie stron niż przez całą pierwszą połowę (!). A świadczą o tym konkretne liczby; od razu po przerwie Michał Jakóbowski zdoby głową bramkę kontaktową, podczas gdy wcześniej z kolegami oddał pole Pogoni. Mowa tu przecież o dwóch straconych bramkach, ledwie 30 procentowym posiadaniu piłki i jednym, na dodatek niecelnym strzale.
Pogoń szybko ustawiła mecz pod siebie. W 7 minucie objęła prowadzenie, w 11 podwyższyła je. Efektowna była pierwsza akcja kiedy po dośrodkowaniu Jakuba Bartkowskiego z powietrza kopnął Alexander Gorgon. Po rzucie rożnym głową poprawił po nim Luka Zahović, który tydzień temu znalazł też sposób na Stal Mielec.
Bilans Pogoni z beniaminkami przedstawia się następująco: dwa zwycięstwa (z Wartą i Stalą), jeden remis (z Podbeskidziem), 5 bramek zdobytych, 2 stracone.
Jeżeli w środę Pogoń pokona Lecha Poznań w zaległym meczu to wskoczy na podium.
Dla Warty dzisiejsza porażka jest trzecią z rzędu, a ósmą w ogóle.
Piłkarz meczu: Alexander Gorgon
Atrakcyjność meczu: 5/10
EKSTRAKLASA w GOL24
Więcej o EKSTRAKLASIE - newsy, wyniki, terminarz, tabela, strzelcy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?