PKO Ekstraklasa. Tomas Pekhart z Legii Warszawa: Nasza drużyna ma wielki charakter

OPRAC.:
Jakub Maj
Jakub Maj
Adam Jankowski
"W tym sezonie walczymy do końca, jeśli wynik jest dla nas niekorzystny. Nasza drużyna ma wielki charakter" - powiedział napastnik Legii Tomas Pekhart po wygranym 2:1 meczu z Górnikiem Zabrze w 9. kolejce piłkarskiej ekstraklasy.

Legia Warszawa punktuje w Ekstraklasie i Lidze Konferencji

Patryk Kun podał do czekającego w polu karnym Pekharta. Czech spokojnie przyjął piłkę, złożył się do strzału i umieścił piłkę w bramce. Cztery minuty później piłkarze Legii popełnili kuriozalny błąd. Rozgrywając na własnej połowie podali piłkę do Sebastiana Musiolika, który bez problemu pokonał Kacpra Tobiasza.

- Czasami się tak zdarza. Nie wiem kto dokładnie popełnił ten błąd, ale jesteśmy zespołem. Nie ma teraz sensu tego analizować. Walczyliśmy i w końcu się udało - odparł Pekhart dopytywany o straconą bramkę.

"Legioniści" dopięli swego w doliczonym czasie, gdy Paweł Wszołek dośrodkował w pole karne, a bramkę na wagę trzech punktów zdobył Igor Strzałek. Legia wygrała piąty ligowy mecz w sezonie i jest jedyną niepokonaną drużyną w ekstraklasie.

- Zaczęliśmy dobrze ten mecz. Szybko strzeliliśmy gola. Potem popełniliśmy prosty błąd, po którym rywale poczuli się mocniejsi. Powinniśmy zamknąć ten mecz w pierwszej połowie. Mieliśmy jeszcze dwie-trzy dobre okazje. Gdybyśmy prowadzili 3:1 do przerwy, to myślę, że w drugiej połowie byłoby spokojniej. Kontrowaliśmy mecz, ale nie mogliśmy stworzyć stuprocentowej sytuacji, ale w końcu się udało. Najważniejsze są trzy punkty - stwierdził Czech.

W czwartek wicemistrzowie Polski sprawili niespodziankę, pokonując 3:2 Aston Villę w pierwszej kolejce fazy grupowej Ligi Konferencji, a już w niedzielę mierzyli się z Górnikiem.

- Odczuwamy skutki zmęczenia. Nie tylko po meczu z Aston Villą. Przez ostatnie dwa miesiące gramy co trzy dni. Od czwartku do niedzieli nie mamy wiele czasu na odpoczynek. To robi różnicę - zaznaczył Pekhart.

"Legioniści" w starciu w Górnikiem mieli 61 procent posiadania piłki. Oddali sześć celnych strzałów na bramkę i wymienili 570 podań, natomiast rywale mieli trzy celne strzały i 371 podań.

- Rozgrywki europejskie są zupełnie czymś innym. Myślę, że łatwiej jest grać nam w Lidze Konferencji niż w ekstraklasie, ponieważ mamy więcej przestrzeni. W lidze 90 procent zespołów jest zainteresowanych tylko obroną. Teraz było podobnie. Piłkarze Górnika stali z tyłu i czekali na kontratak. W Europie wygląda to zupełnie inaczej - zauważył napastnik.

W środę Legia zagra w Szczecinie z Pogonią w zaległym meczu ekstraklasy, który został przełożony ze względu na udział tych drużyn w eliminacjach Ligi Konferencji. (PAP)

PKO EKSTRAKLASA w GOL24

Michał Probierz musi wysłać powołania na październikowe zgrupowanie reprezentacji Polski do 24 września. Czy nowy selekcjoner do seniorskiej kadry powoła zawodników, których trenował w zespole U-21? Aby zobaczyć wszystkich zawodników klikaj strzałkę w prawo!

Których piłkarzy Michał Probierz przeniesie z młodzieżówki d...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gol24.pl Gol 24