- Będę chciał w tym spotkaniu dać pograć piłkarzom, którzy do tej pory grali mniej, a swoją postawą na treningach udowodnili mi, że warto na nich postawić. Mam nadzieję, że tą szansę wykorzystają, chociaż Pogoń z pewnością wysoko postawi poprzeczkę naszym graczom, Pokonaliśmy już jednak Pogoń w tym sezonie. I będziemy także walczyć o wygraną jutro - zapowiadał przed spotkaniem trener polkowiczan Dominik Nowak.
Wydaje się, że o zwycięstwo Górnika w Szczecinie będzie niezwykle ciężko. Zawodnicy z Polkowic w ostatnich siedmiu spotkaniach, tylko raz schodzili z murawy jako zwycięzcy. Wysokie, 8. miejsce w tabeli sprawia, że zespół Nowaka nadal jest najlepszym beniaminkiem w pierwszej lidze.
Pogoń jest dwie lokaty i dwa punkty za swoim dzisiejszym rywalem. Portowcy w lidze także nie grają już o nic, jednak ich forma jest zdecydowanie wyższa. Podopieczni Artura Płatka w ostatnich trzech spotkaniach zdobyli siedem punktów i dzisiejszym meczem chcą poprawić swoją sytuację w tabeli i... zapewnić sobie utrzymanie.
- Przed nami jeszcze cztery kolejki, w których wszystko jest możliwe. Wierzę jednak bardzo mocno, że uda nam się pozostać na pierwszoligowych boiskach - mówi skrzydłowy Portowców, Maksymilian Rogalski.
- Zanotowaliśmy w tym sezonie mało zwycięstw u siebie. Bardzo chcielibyśmy, aby mecz z Górnikiem zakończył się naszą wygraną, bo do końca sezonu pozostało już niewiele spotkań, szczególnie tych w Szczecinie. Fajnie byłoby, sprawić radość naszym kibicom - zakończył.
Źródło: Pogoń Szczecin, PogońSportNet, Górnik Polkowice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?