Polska gra z półprofesjonalistami. Gdzie pracują i ile zarabiają reprezentanci Wysp Owczych? Większość nie utrzymuje się z piłki nożnej

To nie tajemnica, że reprezentacja Polski jest wyraźnym faworytem starcia z Wyspami Owczymi w ramach eliminacji Euro 2024. Biało-Czerwoni wygrali już jedno spotkanie z dzisiejszym rywalem, ale duży wkład w sukces miał Robert Lewandowski. Teraz 35-letni napastnik FC Barcelony jest kontuzjowany i nie ma go na październikowym zgrupowaniu.

Liczba ludności Wysp Owczych to tylko 50 tysięcy. Farerowie kochają piłkę nożną, ale niestety poziom tamtejszej ligi nie jest zbyt wysoki, dlatego grając w piłkę nie można utrzymać siebie i rodziny. Podczas ostatniego zgrupowania Jakub Pobożniak z TVP Sport postanowił sprawdzić, gdzie pracują reprezentanci Wysp Owczych, którzy zagrają z Polską w eliminacjach. Aż 14 ma "normalną" pracę.

Piłkarze Wysp Owczych: (źródło: TVP Sport)

• Bramkarze:
  Matthias Lamhauge - przedstawiciel handlowy
  Teitur Gestsson - nauczyciel
• Obrońcy:
  Odmar Faero - kierownik zaopatrzenia w stoczni
  Hordur Askham - budowlaniec
  Viljormur Davidsen - diler w salonie samochodowym
  Andrass Johansen - asystent w świetlicy szkolnej
  Hannes Agnarsson - stolarz
  Joannes Kalsoe Danielsen - elektryk
  Ari Mohr Jonsson - bankowiec
• Pomocnicy:
  Jakub Andreasen - członek załogi statków
  Rene Shaki Joensen - elektryk
  Solvi Vatnhamar - budowlaniec
  Gunnar Vatnhamar - trener personalny
• Napastnik:
  Klaemint Olsen - woźny w szkole

Dziennikarz dodał, że zasada jest prosta - profesjonalnym piłkarzem jest ten, kto gra za granicą. Takich zawodników jest ośmiu - Gilli Soerensen, Andrias Edmundsson, Joannes Bjartalid, Stefan Radosavljevic, Paetur Petersen, Joan Simun Edmundsson, Brandur Olsen oraz Klaemint Olsen. Są dwa wyjątki - Gunnar Vatnhamar, czyli piłkarz islandzkiego Vikingura oraz Hordur Askham, czyli obrońca duńskiego Akademisk BK.

Ile zawodnicy z Wysp Owczych zarabiają na piłce nożnej? Sytuację zbadała Interia. Oddbjörn Joensen zdradził, ile można otrzymać za grę w KI Klasvik - najlepszym klubie z Wysp Owczych.

- KI Klasvik gra w Lidze Konferencji. Dostało ogromny zastrzyk gotówki od UEFA. Najlepsi zarabiają tam może tysiąc euro miesięcznie - powiedział Oddbjörn Joensen.

Więcej o REPREZENTACJI - newsy, wyniki, terminarze, tabele