Polska zagra z Włochami we Wrocławiu

Mariusz Wiśniewski / Gazeta Wrocławska
To już pewne - w listopadzie (dokładna data nie jest jeszcze znana, ale najprawdopodobniej 11 listopada) na nowym stadionie na Pilczycach we Wrocławiu piłkarska reprezentacja Polski zmierzy się z Włochami.

Wcześniej, bo już 10 sierpnia w Lubinie zespół Franciszka Smudy podejmie Gruzję. W poniedziałek oba miasta będzie wizytowała delegacja z Polskiego Związku Piłki Nożnej.

- Przedstawiciele PZPN przyjadą sprawdzić, jak wyglądają prace na stadionie we Wrocławiu i jak wygląda stadion w Lubinie. Powiedzą nam, co mamy jeszcze zrobić, aby oba spotkania były perfekcyjnie przygotowane - opowiada Andrzej Padewski, prezes Dolnośląskiego Związku Piłki Nożnej, który formalnie będzie odpowiadał za organizację obu spotkań. - Staraliśmy się, aby we Wrocławiu zagrała Anglia lub Niemcy, ale Włosi też są atrakcyjnym rywalem. Jestem przekonany, że to będzie duże wydarzenie, a stadion zostanie zapełniony do ostatniego miejsca - dodaje Padewski.

Włosi są już niemal pewni awansu na Euro 2012 i dlatego mogła w końcu zapaść decyzja o organizacji meczu we Wrocławiu.

Przypomnijmy, że Azzuri to czterokrotni mistrzowie świata. Do tej pory Polacy z Włochami grali 15 razy. Bilans jest wybitnie niekorzystny dla biało-czerwonych, którzy zanotowali zaledwie trzy zwycięstwa, sześć razy remisowali i ponieśli też sześć porażek. Ciekawostką jest jednak, że na własnym boisku Polska dała się ograć Włochom zaledwie raz - 47 lat temu. Ostatni raz ze Squadra Azzura graliśmy w 2003 roku w Warszawie i wygraliśmy 3:1.

Z Gruzją natomiast zmierzymy się po raz trzeci. We wcześniejszych dwóch meczach raz górą byli Polacy (4:1 ) i raz Gruzini (0:3).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24