Prezes i trenerzy pierwszej i drugiej drużyny Stali Stalowa Wola o planach na ten sezon. Zobaczcie zdjęcia

Na trenera pierwszej drużyny powołany został Łukasz Surma, a Marek Kusiak został trenerem drugiej drużyny Stali Stalowa Wola.

Chcemy pokazać profesjonalizm kadry trenerskiej pierwszej i drugiej drużyny. Ja tym panom zaufałem, mamy wspólne cele do realizacji, chcemy, żeby jak najlepiej przygotować drużynę, aby się „ograła”, aby pokazać naszej młodzieży, że ma perspektywę w przyszłości w Klubie Stal Stalowa Wola

- powiedział w czwartek podczas konferencji prasowej prezes.

Trener Łukasz Surma powiedział: - Cieszę się że że jestem tutaj z wami. W końcówce sezonu mieliśmy wspólnie z panem prezesem pewne założenia. Chcieliśmy spokojnie dokończyć sezon, postawić na zawodników, których widzieliśmy tutaj w przyszłym sezonie, aby w jakim sensie stworzyli trzon tego zespołu. Chcieliśmy też zdobyć puchar na szczeblu wojewódzkim. Oczywiście zdaję sobie sprawę, że to jest tylko przepustka do troszeczkę większego brania, ale mam nadzieję że o to chodzi kibicom. Jak mówię, to był zamysł, aby zbudować zespół na przyszły sezon. I ci zawodnicy podpisali kontrakty, wymienię tylko może reprezentantów tej grupy jak Przemek Stelmach czy Sławek Duda. Medialny szum nam nie służy, dlatego pozwoliłem sobie nie wymieniać wszystkich. Natomiast zbyt dużo było ludzi niezagospodarowanych w klubie. Właściwie nie wiadomo było co z nimi robić i to był problem takiego braku konsolidacji. To też nie była wina do końca tych zawodników, ale to niestety miało wpływ na to co się działo w szatni. Dlatego trzeba kadrę zmniejszyć i dostosować do budżetu, którym będą dysponował w nowym sezonie. A tak jak pan prezes tutaj wspominał wszystkie działania, które podjęliśmy w przerwie letniej, były prowadzone ku temu aby zostawić zawodników związanych ze Stalową Wolą. Te prace polegały na tym, aby dobrać zawodników, którzy dodadzą tej młodzieży tutaj takiego doświadczenia jak trenować, jak przygotować się do meczu, jak się się zachowywać w gorszych momentach. I dlatego też prowadzimy rozmowy z zawodnikami, aby wydobyć z młodzieży wiele dobrych cech przez to że będą w szatni zawodnicy, od których czegoś będą mogli się nauczyć.

Dalej mówił: - Zaczynamy od sparingów z troszeczkę mniej notowanymi rywalami, ale zrobiłem to specjalnie, ponieważ drużyna jest zupełnie nowa. Zostało dziesięciu zawodników ze starej drużyny, odeszło ponad piętnastu. Dlatego z tego powodu, że drużyna jest zupełnie nowa, chciałem żeby nie rzucać jej od razu na głębokie wody, tylko chciałem żeby troszeczkę się z ograli. Teraz zaczynamy sparingi z wyżej notowanymi rywalami, w sobotę gramy z Połańcem, w środę jedziemy do pierwszoligowej drużyny. Zbudujemy zespół, który nie będzie się bał żadnej drużyny w lidze, żeby byli chłopcy, którzy mają serce do gry. Taki mamy cel. Mam nadzieję że ci zawodnicy, którzy do nas dołączą, są bardzo emocjonalni. Wiem że jesteśmy blisko podpisania kontraktu z zawodnikiem, który bardzo poważnie podchodzi do gry, daje całe serce, potrafi sprzątnąć po sobie w trudnych momentach, jest dobrym duchem. Po prostu na boisku musimy rozpocząć budowę nowego charakteru tego zespołu. To jest moje marzenie, to jest mój cel. Kierunek który tutaj z panem prezesem obraliśmy wydaje mi się że jest podobny i nadajemy na tych samych falach.

Marek Kusiak: - Dziękuję za zaufanie panu prezesowi, ze mogłem ubrać tę koszulkę Stal Stalowa Wola. Jestem dumny z tego jestem wychowankiem tego klubu i historii związanych ze mną dobrych i złych. Jestem tu po to, aby temu klubowi pomóc zbudowanie drugiej drużyny. Celem jest zbudowanie zespołu, który będzie rywalizował na razie na poziomie ligi okręgowej. Pracowałem kilkanaście z młodzieżą, znam większość tych chłopaków.