Przed meczem z Wisłą. Jesienne lanie przy Reymonta (cz.2)

Bartłomiej Szura
Michał Gąciarz
Był już prawie jesienny, wrześniowy wieczór, gdy na stadionie przy Reymonta, 13 września 2013 roku spotkały się drużyny Wisły i Piasta. Przypomnijmy sobie, jak wyglądało tamto spotkanie.

Ówczesne spotkanie w Krakowie rozpoczęło się od pierwszej akcji Carlesa Embueny, który jednak nie wykorzystał dogodnej okazji do oddania strzału. Potem inicjatywę przejęli miejscowi, co jak się później okazało, miało przełożenie na zdobyte bramki.

Pierwszego gola już po pół godzinie gry strzelił Paweł Brożek, który wykorzystał błąd Treli i z bliska wepchnął piłkę do siatki. Piast po bramce próbował się otrząsnąć, ale uderzenia Wilczka i Króla mijały bramkę Miśkiewicza.

W drugiej połowie po godzinie gry znów dał znać o sobie Paweł Brożek, gdy po raz drugi w tym meczu, tym razem po szybkiej akcji pokonał Dariusza Trelę. Po tym golu oba zespoły zaczęły rozgrywać tzw. radosny futbol, więc kibice obserwowali dużo biegania i zmarnowane stuprocentowe okazji.

Po kilku minutach Paweł Gil za faul na Małeckim podyktował rzut karny, ale po szybkiej konsultacji z asystentem zmienił słusznie swoją decyzję.

Piast jednak w tym dniu nie był w stanie przeciwstawić gospodarzom nic poza kilkoma nielicznymi próbami kontr. Jeszcze na 5 minut przed końcem debiutujący wtedy w Wiśle Wilde-Donald Guerrier po raz trzeci mocnym uderzeniem pokonał Trelę i wiadomo było, że tym razem wyjazd do Krakowa zakończy się dla piłkarzy Brosza źle.

13.09.2013 godzina 20:30
Wisła Kraków – Piast Gliwice 3:0 (1:0)
1:0 – 33 min Paweł Brożek
2:0 – 61 min Pawel Brożek
3:0 – 85 min Donald Guerrier

Piast Gliwice

PIAST GLIWICE - serwis specjalny Ekstraklasa.net

Czytaj także:

Oceniamy "iberyjskie" nabytki Piasta

Od bohatera do rezerwowego czyli co dalej z Trelą?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24