- Zagraliśmy dobre spotkanie. Dwa razy prowadziliśmy. Niestety, decyzje sędziego były jakie były, wszyscy widzieli i mogą ocenić, czy były słuszne, czy nie. Czy chodzi tylko o rzut karny? Między innymi. Poza tym przy drugiej bramce nasz bramkarz był faulowany i powinien być rzut wolny. Czerwona kartka miała duży wpływ na ostatni fragment meczu. Korona prowadziła 3:2 i mogła kontrolować to spotkanie. Dowiozła to prowadzenie do końca. Korona zajmuje teraz piąte miejsce, ale walka o tą pozycję się nie skończyła. Mamy dwa mecze u siebie i zrobimy wszystko, żeby jeszcze wrócić na piąte miejsce – powiedział Rafał Boguski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?