- Paradoksalnie, widać było, zwłaszcza w drugiej połowie, że Korona lepiej zagrała w dziesięciu niż w jedenastu. Piłkarze byli blisko siebie, nie dopuszczali nas do wielu sytuacji, chociaż swoje mieliśmy i powinniśmy je wykorzystać w regulaminowym czasie gry. Nie udało się – mówił Rafał Boguski.
-Po stracie bramki chcieliśmy jak najszybciej odpowiedzieć. W doliczonym czasie było spore zmęczenie, trochę niedokładności. I Korona wygrała – dodał.
- Myślę, że sobotnie spotkanie o punkty w ekstraklasie będzie wyglądało inaczej. Na pewno będą inne składy – powiedział Rafał Boguski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?