Rafał Grzyb: Wolę wygrać sześć meczów po 1:0 niż jeden 6:0

Jakub Seweryn
W niedzielne popołudnie Jagiellonia Białystok rozbiła Ruch Chorzów 6:0. Mimo to, kapitan białostoczan, Rafał Grzyb, wcale nie był pod wielkim wrażeniem występu swojego oraz kolegów i stara się tonować nastroje w drużynie.

- To nie był super mecz w naszym wykonaniu. Wiadomo, że przeciwnik był mocno osłabiony w formacji defensywnej, a my wykorzystywaliśmy ich każdy błąd. Sam osobiście wolałbym wygrać sześć meczów po 1:0 niż jeden 6:0 i w pozostałych bić się do końca o zwycięstwo. Na pewno cieszymy się z naszej skuteczności, ale musi ona się przełożyć na kolejne spotkania, a nie tylko na to jedno - powiedział Grzyb na temat niedzielnego meczu z Ruchem Chorzów.

Kapitan Jagi nie chciał oceniać swojego pierwszego występu po przerwie spowodowanej kontuzją:
- Nie jestem tutaj od oceniania. Jeśli chodzi o nogę, to jest już wszystko w porządku.

Już w czwartek Jagiellonia zmierzy się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Rafał Grzyb wierzy, że jego drużynie uda się podtrzymać dobrą formę:

- Mam nadzieję, że podtrzymamy naszą skuteczność w kolejnych spotkaniach. Wierzę, że będziemy wykorzystywać sytuacje, które będziemy sobie stwarzać i w czwartek będziemy o tę jedną bramkę lepsi od przeciwnika - przyznał pomocnik, który w Jagiellonii występuje od 3,5 roku.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24