Rafał Musioł: Boniek dał sygnał do wojny. Czy Stadion Śląski ją wygra?

Rafał Musioł
Rafał Musioł
Fot Arkadiusz Gola / Polskapresse
- Zbigniew Boniek na Twitterze wywołał już niejedną wojnę, ale tym razem sprowokował ją pisząc prawdę w oczy - pisze Rafał Musioł, zastępca szefa działu sportowego Dziennika Zachodniego.

Zbigniew Boniek na Twitterze nigdy nie owija swoich słów w bawełnę, co zresztą często wpędza go w tarapaty i to zarówno obyczajowe (wymiana zdań z Karoliną Hytrek-Prosiecką, zdegustowaną opinią, że gdy szef PZPN rozmawia o piłce z Januszem Piechocińskim „to im baba niepotrzebna”), jak i polityczne (opinie dotyczące niedawnych wyborów prezydenckich). Tym razem jednak szef polskiej piłki zaliczył potężny strzał na podwórku typowo piłkarskim. Na początku listopada ogłosił czasowe pożegnanie reprezentacji ze Stadionem Narodowym, przekształconym w szpital covidowy.

Ta deklaracja w kontekście wspomnianej tymczasowej - ale radykalnej - przemiany funkcji warszawskiej areny, nie powinna dziwić. Nikt przecież nie jest w stanie przewidzieć jak długo potrwa obecna sytuacja i ile czasu będzie potrzebne do likwidacji i dezynfekcji terenów medycznych, nawet jeśli z niejasnych przyczyn zamiast szpitala dla ciężko chorych otrzymaliśmy coś bliższego funkcji izolatorium. Boniek powiedział więc to, co należało powiedzieć, a co wywołało jednak oburzenie operatora Stadionu Narodowego. Być może reakcja ta wynikała nie z głębokiego przekonania, tylko z poczucia piarowskiego obowiązku, ale fakt faktem, emocje znów zakwitły.

Będąc poza horyzontem stołecznego postrzegania warto spojrzeć na sprawę z drugiej strony. Ponieważ w przyrodzie nic nie ginie pustka po warszawskiej arenie będzie musiała zostać zagospodarowana. I tu zaczyna się bardzo ciekawa gra dyplomatyczna, by nie powiedzieć wręcz, że bezkrwawa wojna, pomiędzy pozostałymi liczącymi się stadionami. Aktywnie powinien w niej wziąć udział również chorzowski, a de facto marszałkowski Śląski. I będzie to dla niego kolejny poważny sprawdzian. Porażka w walce o lekkoatletyczne mistrzostwa Europy miała tło dość niepokojące jeśli chodzi o zdolności ludzi odpowiadających za zakulisowe działania lobbistyczne areny i uzyskiwania wsparcia w PZLA. Czy w futbolowej bitwie stadionowej, na którą coraz wyraźniej się zanosi, ktoś wyciągnie z tego wnioski?

Nie przeocz

Musisz to wiedzieć

Zobacz koniecznie

Bądź na bieżąco i obserwuj

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rafał Musioł: Boniek dał sygnał do wojny. Czy Stadion Śląski ją wygra? - Dziennik Zachodni

Wróć na gol24.pl Gol 24