Pierwsza połowa spotkania w Saragossie nie była porywającym widowiskiem. Już w 6 minucie Apono po stracie Modricia podał do Rodriego, który strzelił obok wychodzącego z bramki Diego Lopeza. Pomimo utraty bramki, goście zupełnie nie potrafili wejść w spotkanie i zagrozić ambitnym gospodarzom. W 21. minucie po błędzie Ronaldo gospodarze mogli prowadzić 2:0, ale uderzenie Rodriego przeleciało bardzo blisko okienka bramki Lopeza.
Od około 30 minuty to renomowani rywale gospodarzy zaczęli brać sprawy w swoje ręce. Szczególnie aktywny był Higuain, ale zawodnik "Królewskich" grał bardzo nieskutecznie. Jednak od czego w Realu jest CR 7 – Portugalczyk na 7 minut przed końcem mocnym uderzeniem zaskoczył Roberto strzałem lewą nogą przy krótszym słupku. Do przerwy więcej emocji nie mieliśmy.
Drugą połowę goście zaczęli od mocnego uderzenia. Już 3 minuty po wznowieniu gry w sytuacji sam na sam z Ronaldo, lepszy okazał się bramkarz gospodarzy, a dobitka Marcelo trafiła w słupek.
Oba zespoły próbowały zmienić wynik meczu, ale raziły ogromną nieskutecznością. W 80. minucie stuprocentową sytuację miała Saragossa, ale kapitalną paradą popisał się Lopez, broniąc uderzenie Heldera Postigi. W ostatnich minutach próbował jeszcze Ronaldo, ale ostatecznie oba zespoły zakończyły mecz z jedną bramką na koncie i 1 punktem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?