Robbie Keane: Najciężej będzie zatrzymać Lukę Modricia

Daniel Kawczyński
Mało kto wyobraża sobie reprezentację Irlandii bez obecności Robbi’ego Keane’a. Mający swoje lata, ale ciągle imponujący dużą skutecznością i wyrachowaniem napastnik zagra w kolejnych edycji Mistrzostw Europy i ma nadzieję, ze wraz z kolegami utrze nosa faworytem i uzyska sensacyjny awans do ćwierćfinału.

Jest pan doświadczonym reprezentantem kraju. Pewnie wiele się zmieniło od kiedy debiutował pan w kadrze?
Gram dla Irlandii już 10 lat. Od tego czasu zmienił się nie tylko nasz styl gry, ale także atmosfera w kraju. Wielu znakomitych piłkarzy zakończyło już kariery To zrozumiałe, że gram inaczej niż kiedyś. Zdobyłem przecież wiele doświadczenia, poczynając od finałów Mistrzostw Świata w Korei i Japonii.

Jaki cel założyła sobie Irlandia na Euro 2012?
Przede wszystkim chcemy wyjść z grupy, aczkolwiek wiemy, iż będzie to zadanie z serii trudnych. Patrząc na naszych przeciwników nie trudno zauważyć, że spisywali się świetne. W każdą grę trzeba będzie włożyć maksimum pracy i zaangażowania – powiedział Keane.

Co będzie najważniejsze w pierwszym meczu z Chorwacją? Mając na rozkładzie jeszcze Hiszpanię i Włochy wydaje się, że jest to najłatwiejszy z rywali.
Liczyć się będzie gra zespołowa. Interesuje nas tylko komplet punktów. Znamy zarówno dobre, jak słabe strony Chorwatów i postaramy się to wykorzystać. Najciężej będzie zatrzymać Lukę Modricia. Grałem z nim i długo nie musiałem się przekonywać co do jego umiejętności.

Jak spędziliście ostatnie dni przed tym spotkaniem?
Przebywaliśmy razem. Oglądaliśmy mecze grupowych oponentów, uważnie je analizując. Czuje się bliskość turnieju i z niecierpliwością wyczekujemy pierwszego gwizdka.

Z Poznania Daniel Kawczyński/Ekstraklasa.net

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24