Robin Le Normand występem na Euro 2024 wywalczył transfer do Atletico Madryt

Hiszpania na Euro 2024 pewnie kroczy od zwycięstwa do zwycięstwa. W fazie grupowej była jedyną reprezentacją, która zdobyła komplet punktów, a w 1/8 finału rozbiła Gruzję 4:1. Jedyna bramka dla Gruzinów padła po samobójczym trafieniu Robina Le Normanda w 18. minucie spotkania. Jednak w kolejnych fragmentach meczu jego koledzy wzięli sprawy w swoje ręce i pewnie wygrali mecz z kopciuszkiem.

Mimo strzelenia bramki samobójczej, hiszpański obrońca ma spore powody do radości. Jego reprezentacja jest już w ćwierćfinale mistrzostw Europy, a sam piłkarz za chwilę trafi do Atletico Madryt. Według informacji Fabrizio Romano madrycki klub już porozumiał się z Realem Sociedad, a kwota transfery wyniesie 30 mln euro.

W poprzednim sezonie 27-letni defensor rozegrał 43 mecze w barwach baskijskiego zespołu i zdobył 2 bramki. Wystąpił między innymi w 7 spotkaniach Ligi Mistrzów, więc rywalizacja na najwyższym poziomie nie jest mu obca.

Włoski dziennikarz zaznaczył również, że to nie koniec wzmocnień na tej pozycji w madryckim klubie. Atletico chciałoby sprowadzić jeszcze jednego stopera. Według medialnych doniesień, do drużyny może trafić także 26-letni Dávid Hancko. Słowacki defensor od 2022 roku jest zawodnikiem Feyenoordu Rotterdam, a na Euro 2024 był ostoją obrony swojej reprezentacji.

Holenderski klub latem 2022 zapłacił za niego 8.3 mln euro czeskiej Sparcie Praga. Według portalu Transfermarkt aktualnie wyceniany jest na 35 mln euro. W poprzednim sezonie strzelił 7 goli dla klubu z Rotterdamu.