PIŁKARZ ROKU: Abdou Razack Traore
Stawał na rękach, strzelał z przewrotki, nożycami, lewą nogą, prawą, głową… Był jednoosobową orkiestrą, na której występ czekało się z dniami. I choć pierwszą połowę roku miał wyjątkowo przeciętną, to już w drugiej zrekompensował się z nawiązką. Lechia nigdy wcześniej nie miała w swoich szeregach tak skutecznego i zarazem widowiskowego cudzoziemca. W przekroju całego roku Traore zdobył czternaście bramek: cztery w zeszłym sezonie i dziesięć w obecnym. Kibicom pozostaje jedynie żałować, że nie będą mogli go już więcej oklaskiwać.
OBJAWIENIE ROKU: Ricardinho
Przygodę z Lechią rozpoczął z wysokiego "C". Choć spędził w niej dopiero rundę, to już zdołał strzelić pięć goli i zaliczyć jedną asystę. Fani cieszą się, że "Rysiek" nie kazał zbyt długo czekać na to, aż zacznie w pojedynkę wygrywać mecze. Brazylijczyk wciąż ma przed sobą mnóstwo pracy, ale widać, że jest materiałem na niezłego skrzydłowego. Kto wie, czy jego gwiazda nie rozbłyśnie jeszcze bardziej po odejściu Abdou Razacka Traore?
NAJLEPSZY MECZ ROKU: Lechia Gdańsk – Legia Warszawa 1:0
Był to ostatni mecz zeszłego sezonu na PGE Arenie. Obrót wydarzeń okazał się zaskakujący. Gdańszczanie, spisywani na straty na długo przed pierwszym gwizdkiem, wygrali po pięknym golu Jakuba Wilka. Biało-zieloni zagrali fantastyczny mecz. Imponowali nie tylko cechami wolicjonalnymi, ale i kulturą gry, którą przyćmili murowanego kandydata do mistrzostwa. Ostatecznie, dzięki zwycięstwu, Lechia utrzymała się w lidze. Legia natomiast zaprzepaściła szansę na tytuł, który powędrował do Wrocławia.
OPRAWA ROKU: „Wasze miasto brutalności jest niczym przy gdańskiej bezwzględności”
Tę okazałą oprawę zaprezentowano podczas meczu z Legią Warszawa. Najpierw, w młynie, pojawiła się ogromnych rozmiarów sektorówka z wizerunkiem śmierci, która w lewej dłoni trzymała kosę, a w prawej niewielką postać z herbem Legii. Chwilę później „wjechała” druga część, jednak tym razem czaszka była już roztrzaskana i gotowa do umieszczenia w grobie z napisem „Legia”. Całość uzupełniła pirotechnika, na którą złożyły się stroboskopy oraz białe i zielone świece dymne.
POSTAĆ ROKU: Dawid Zapisek
Piłka nożna była dla niego wielką miłością. Kibicował reprezentacji Hiszpanii, Realowi Madryt, ale przede wszystkim Lechii Gdańsk. Był na każdym meczu biało-zielonych, o ile pozwalało mu na to zdrowie. Niestety, od urodzenia zmagał się nieuleczalną chorobą o podłożu genetycznym - rdzeniowym zanikiem mięśni typu I. Przed śmiercią udało mu się spełnić największe marzenie – podczas EURO spotkał się ze swoim największym idolem, Ikerem Casillasem.
LECHIA GDAŃSK - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
