Szkoleniowiec Lecha urodził się 3 czerwca 1977 roku. W latach 1994-2000 był zawodnikiem Olimpii Złocieniec, ale z powodu kontuzji zakończył swoją przygodę na boisku i przeniósł się na ławkę trenerską. W pewnym sensie można go nazwać wychowankiem Kolejorza – to tu pracował przez 10 lat z młodzieżą i był długo przygotowywany do roli pierwszego szkoleniowca. Z poznańskimi juniorami odnosił pierwsze sukcesy – Mistrzostwo Polski Juniorów Młodszych 2009 i Wicemistrzostwo Polski Juniorów Starszych 2010. Po tym drugim osiągnięciu na krótko przeniósł się do Białegostoku, gdzie pracował z zespołem Młodej Ekstraklasy, po czym wrócił do stolicy Wielkopolski w roli asystenta Jose Mari Bakero.
Po zwolnieniu Hiszpana, 27 lutego 2012 roku objął pierwszą drużynę Lecha. Zespół zajmował wtedy dziewiąte miejsce, miał za sobą dwa przegrane mecze rundy wiosennej. Pod wodzą Rumaka w 11 meczach Kolejorz zdobył 24 punkty (za kadencji Bakero w 19 spotkaniach zanotował tylko 4 oczka więcej) i zapewnił sobie czwarte miejsce, gwarantujące występ w europejskich pucharach. Nie wyszło jedynie w Pucharze Polski – Lech odpadł z tych rozgrywek w dwumeczu z Wisłą Kraków.
Opiekun piłkarzy Pogoni jest pięć lat młodszy od Rumaka. Skowronek urodził się 22 maja 1982 roku, a więc niedawno skończył 30 lat. Jako piłkarz występował w kilku śląskich klubach, m. in. w Szombierkach Bytom i Ruchu Radzionków. Później został trenerem młodzieży w Ruchu Chorzów, skąd przeniósł się do Radzionkowa. Na początku był II trenerem Ruchu, by w styczniu 2011 roku zostać pierwszym szkoleniowcem pierwszoligowego zespołu. Po półtorej roku rozwiązał umowę za porozumieniem stron i objął zespół beniaminka Ekstraklasy – Pogoni Szczecin.
W Ekstraklasie w tym sezonie lepiej radzi sobie Rumak, jego zespół ma na koncie dziesięć punktów i jeszcze nie zaznał goryczy porażki. Z kolei Pogoń wygrała dwa mecze, tyle samo przegrała i z dorobkiem sześciu oczek lokuje się trzy pozycje za Lechem. Niewątpliwie jednak zarówno w stolicy Wielkopolski, jak i na Pomorzu Zachodnim mogą być zadowoleni z pracy młodych szkoleniowców.
Rumak i Skowronek reprezentują w lidze nowe pokolenie trenerów. Nie mają za sobą kariery piłkarskiej, nie bazują na doświadczeniu, a na wiedzy i wykształceniu. Powoli do lamusa odchodzą czasy szkoleniowców typu Franciszek Smuda, którzy bardziej ufali swojemu „trenerskiemu nosowi” niż teoretycznej wiedzy. Pogoń i Lech podjęły spore ryzyko, stawiając na młodych, ambitnych, ale przy tym niedoświadczonych szkoleniowców. Wyniki obu zespołów pokazują, że było warto. Zresztą trend stawiania na właśnie takich ludzi dość znacząco rozpowszechnił się w naszej Ekstraklasie. Oby zdołali wnieść do polskiej piłki nową jakość.
LECH POZNAŃ - serwis specjalny Ekstraklasa.net
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
