Serbski najazd na testy w Sandecji Nowy Sącz

Daniel Weimer / Gazeta Krakowska
Aż 13 piłkarzy występujących dotąd w różnych ligach serbskich trenowało na stadionie Sandecji. Mają nadzieję, że znajdą uznanie w oczach trenera biało-czarnych Jarosława Araszkiewicza.

- Trudno cokolwiek wiążącego powiedzieć o klasie obcokrajowców, przyglądając się im na jednych zaledwie zajęciach - tłumaczy nowy szkoleniowiec Sandecji. - W sobotę o godzinie 13 na stadionie Jedności stoczą grę kontrolną ze Słowakami z TJ Michalovce. Po tym meczu zdecyduję, czy któryś z nich zasługuje na to, by pozostać w Sandecji.

Warto przypomnieć, że biało-czarne barwy reprezentowało w nieodległej przeszłości dwóch piłkarzy z bałkańskiego kraju. Kibice z sympatią wspominają przez trzy sezony grającego nad Dunajcem obrońcę Petara Borovicianina, natomiast niczym specjalnym nie zaimponował występujący jesienią ubiegłego roku na stadionie przy ul. Kilińskiego pomocnik Milan Durić.

Dotychczasowi zawodnicy Sandecji na pierwszych po niedługiej przerwie zajęciach zbiorą się w poniedziałek. Tego samego dnia powinniśmy się dowiedzieć, kto zostanie dyrektorem klubu, zajmując miejsce pełniącego dotąd tę funkcję Jano Frohlicha.

Na razie w składzie drużyny notuje się wyłącznie ubytki. Dwuletni kontrakt z Olimpią Grudziądz podpisał rozgrywający Dariusz Gawęcki, jego szlakiem podążył wkrótce defensor Marcin Woźniak, a wolną rękę otrzymali: bramkarz Mariusz Różalski, obrońcy Tomasz Midzierski i Mateusz Niechciał oraz gracze drugiej linii Wojciech Trochim i Filip Burkhardt. Dwaj ostatni skłaniają się jednak do pozostania w Nowym Sączu. Ponadto poważnej kontuzji nabawił się skrzydłowy Kamil Majkowski.

- Kadra pierwszego zespołu docelowo liczyć będzie 22, 23 ludzi - zaznacza Araszkiewicz. - Na 95 procent zawodnikiem Sandecji zostanie wracający do niej, po bodaj czterech latach, rozgrywający Wojciech Mróz, ostatnio gracz Ruchu Radzionków. Kto do niego dołączy? Zna pan rosyjskie powiedzenie "tiszie jediesz, dalszie budiesz"? Jestem zwolennikiem takiej filozofii. Po co robić wokół siebie niepotrzebny szum? Konkurencja przecież nie śpi. Cudów oczywiście nie obiecuję - znam finansowe możliwości klubu - ale zapewniam, że mam na oku kilku interesujących piłkarzy, skłonnych przenieść się do Nowego Sącza.

Gazeta Krakowska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gol24.pl Gol 24