Wbrew pozorom to gospodarze byli drużyną lepszą w tym meczu.
- Jesteśmy po bardzo ciężkim cyklu treningów i to było widać. Nogi naszych piłkarzy były ciężki, brakowało im szybkości – mówi Adam Wałczyk, trener Głogovii. – To jednak będzie się z dnia na dzień zmieniać. Teraz będziemy łapać świeżość, treningi nie będą już tak intensywne.
Jedynego gola dla zespoły beniaminka 4 ligi strzelił nowy nabytek Głogovii Sebastian Korbecki, który wraz z Karolem Nieckarzem przyszli z Grunwaldu Budziwój.
Trener Wałczyk ma na oku jeszcze jednego młodzieżowca, ale... – Jeszcze nie jest do końca dogadany, więc jego nazwisko zostawię dla siebie – skwitował.
W meczu zabrakło przebywających na urlopach: Krzysztofa Szymańskiego, a także Sebastiana Cynara oraz drugiego bramkarza Domonia, którzy wrócą pod koniec lipca.
Do treningów wkrótce ma też powrócić kontuzjowany Łukasz Szczoczarz.
- Na razie Łukasz trenuje indywidualnie. Jak będzie się dobrze czuł, to za kilka dni będzie mógł trenować z nami z pełnym obciążeniem – dodał trener Wałczyk.
Sawa Sonina - Głogovia Głogów Młp. 1:1
Bramka dla gości: Korbecki.
ZOBACZ TEŻ: Jedenastka sezonu 4 ligi podkarpackiej. Izolator Boguchwała i Wisłoka Dębica mają w niej po dwóch piłkarzy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?